TERAZ18°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Bardzo dobra
reklama

Czyżby był w urzędzie jakiś szlaban

pon., 11 września 2017 10:09

Od pewnego czasu zamieszczamy wybrany przez redakcję komentarz, który naszym zdaniem jest wart uwagi. Uznaliśmy, że być może tym sposobem uda nam się wspólnie, wraz z czytelnikami, wciąż podnosić poziom dyskusji pod artykułami. Tym razem wybraliśmy wypowiedź na temat udziału urzędników w sesjach Rady Miejskiej. Jednocześnie informujemy, że treści zawartych w komentarzach nie należy utożsamiać z opinią i poglądami redakcji.

Czyżby był w urzędzie jakiś szlaban

autor: czytelnik / artykuł: O co chodzi w sesjach Rady Miejskiej? Radni swoje, burmistrz swoje

Nie wiem, czy jest gdzieś w Polsce gmina, w której uczestniczą pracownicy urzędu (no ale w "królewskiej" Wschowie...). W takim razie - po co są komisje przed sesjami - może radni odpowiedzą? A może radni powiedzą jaki mają problem z dotarciem do urzędników (czyżby był w urzędzie jakiś szlaban, biuro przepustek, brakuje telefonów, skrzynek e-mail wreszcie, itp.???) A może to wszystko wynika z tego, iż na drugim piętrze ratusza jest tylko jeden naczelnik (w wydziale budżetu i finansów), natomiast pozostałe zespoły podlegają zastępcy, zatem on powinien odpowiadać na pytania i wątpliwości radnych.

Reklama

Podsumowanie

    reklama

    Komentarze 7

    reklama

    Dla Ciebie

    18°C

    Pogoda

    Kontakt

    Nekrologi