Członkowie Wschowskiego Towarzystwa Strzeleckiego im. Batalionu „Parasol” oraz uczniowie klasy mundurowej I Zespołu Szkół im. Stanisława Staszica wzięli udział w sprzątaniu byłego cmentarza ewangelickiego znajdującego się przy zbiegu ulic Reymonta i Konopnickiej. Zapomniana nekropolia stała się wysypiskiem śmieci lecz dzięki wspólnym działaniom młodzieży przywracany jest szacunek dla tego miejsca.
Akcje sprzątania dawnej nekropoli ewangelickiej to wspólne dzieło prezes Stowarzyszenia Huta Pieniacka, radnej sejmiku województwa lubuskiego, Małgorzaty Gośniowskiej – Koli i Wschowskiego Towarzystwa Strzeleckiego im. Batalionu „Prasol”. Swoją pomoc chętnie zaproponowali uczniowie klasy mundurowej I Zespołu Szkół im. Stanisława Staszica, którym przewodził opiekun Krzysztof Rękoś. W tak szczytny cel włączyli się również inni pomocnicy, Piotr Dziełakowski z ramienia Spółki Komunalnej czuwał nad odpowiednią segregacją i wywozem odpadów, a HZZ Osowa Sień użyczyła ciężkiego sprzętu, dzięki któremu prace przy sprzątaniu stały się prostsze. Organizatorzy zapewniają, że nie jest to „jednorazowy wystrzał”, a kolejne działania zostaną już skonsultowane i przeprowadzone pod nadzorem lubuskiego konserwatora zabytków. Planowane jest postawienie w tym miejscu odpowiedniej tablicy informacyjnej, tak aby wszyscy mieli świadomość na jakim obszarze się znajdują. Nie sposób nie przyklasnąć organizatorom, którzy pokazali, że przy odpowiednim wsparciu młodzieży też się chce, a radość i satysfakcja z wykonanej pracy najlepiej obrazuje zdjęcie grupowe. Gratulujemy.
(olek/foto: WTS)
Komentarze 19