reklama
A czy już czasem nie poznaliśmy? Czy nie ma to być czasem były wiceburmistrz A.N.?
Przecież to nie jest urząd pracy, a jedynie urząd ewidencjonowania bezrobotnych.
musi być na tyle sprytny, żeby obietnice twarzy Czopkistów o spadku bezrobocia się sprawdzały...
Wszyscy od dawna wiedzą kto zostanie- AN. Jeszcze przed ogłoszeniem konkursu . Wszystko ustawione. Utracone stołki należy obsadzić wśród swoich. Po co konkurs należało postąpić jak pani burmistrz bez konkursu obsadzić stanowiska.
a co to były wiceburmistrz pracy nie musi szukać? dowód w gminie..... były wice z kargowej czy skądś tam dostał robote.
Wchodząc to tej instytucji odczuwa się taki strach i obawę jak by człowiek za chwilę, miał dostać wyrok do odsiadki. OD PRACOWNIKÓW WIEJE WIELKĄ AROGANCJĄ,BEZDUSZNOŚCIĄ,BRAKIEM JAKIEJKOLWIEK POMOCY,TRAKTUJĄ CZŁOWIEKA JAK WIELKIE ZŁO. Tam wszyscy są do wymiany.Byłam kilkakrotną ofiara ich poczynań.