W miniony weekend Sławskie Stowarzyszenie Historyczno-Eksploracyjne "Ocalić od Zapomnienia" rozpoczęło poszukiwania na terenie gminy Wijewo. Już podczas dwóch pierwszych dni odnaleziono kilka interesujących przedmiotów. Monety z okresu króla Augusta III i Stanisława Augusta Poniatowskiego, kule od muszkietu, plomba towarowa, pochwa od bagnetu oraz nakrętka od perfum to najciekawsze przedmioty, które udało się odnaleźć sławskim badaczom.
Pierwsze znaleziska wzbudziły prawdziwe emocje wśród członków Stowarzyszenia. Monety z czasów królów Augusta III i Stanisława Augusta Poniatowskiego to prawdziwe skarby, które ukazują nam historię regionu. Odkrycie kul od muszkietu oraz pochwy od bagnetu sugeruje, że teren ten był miejscem ważnych wydarzeń związanych z dawnymi konfliktami. Członkom Stowarzyszenia, po rozmowach z panem Przemysławem Zielnicą, udało się również ustalić producenta perfum.
Po dokładnych badaniach ustalono, że nakrętka od perfum posiada znak towarowy firmy Stępniewicz z Poznania. Warto zauważyć, że Maksymilian Stępniewicz był w okresie międzywojennym zarządcą majątku w Wijewie. Jak zaznaczają członkowie Stowarzyszenia, również historia dotycząca wcześniejszych właścicieli i zarządców obszaru dworskiego w Wijewie, prezentuje się bardzo bogato.
- Na początku XIX w. właścicielem dóbr Wijewskich i mieszkańcem tutejszego dworu został Walenty Modlibowski - cześnik wschowski i szambelan króla Stanisława Augusta Poniatowskiego - tłumaczą przedstawiciele Stowarzyszenia. - Był on ojcem słynnej Nimfy Kęszyckiej, właścicielki Lginia, Łysin, Hetmanic, Nowej Wsi i Tylewic. Fundatorki kościołów w Lginiu i Łysinach.
Źródło: Sławskie Stowarzyszenie Historyczno-Eksploracyjne „Ocalić od Zapomnienia”
Komentarze 0