Jak podkreślała dyrektor MZW Marta Małkus wczesne prace Geta Stankiewicza zachowały się dzięki Januszowi Stankiewiczowi.
- Pan Janusz dbał o to, aby kolekcja wczesnych prac brata przetrwała, nie uległa rozproszeniu, tylko cierpliwie czekała na to, żeby znaleźć się w Muzeum Ziemi Wschowskiej - mówiła Marta Małkus.
Obecny na otwarciu wystawy Janusz Stankiewicz wspominał dzień, kiedy podczas wyprowadzki ze Wschowy, przypomniał sobie o walizce z pracami Geta Stankiewicza, które o mało nie zostały zapomniane.
- W 1995 roku, kiedy moja wyprowadzała się ze Wschowy, coś mnie tknęło, żeby przed wyjazdem zajrzeć jeszcze do naszego pokoju - mówił Janusz Stankiewicz - zajrzałem i zobaczyłem w kącie walizkę. Zawierała ona właśnie wczesne prace brata. Dawno temu prosiłem mamę, żeby nikomu tych prac nie pokazywała i nikomu też ich nie wydawała. Get nimi się nie interesował, bo ja mu nawet nie pozwalałem tam zaglądać. On by je zaraz rozdał - wspominał Janusz Stankiewicz.
Wystawa można zwiedzać w siedzibie muzeum przy Placu Zamkowym 2.
(rak)