reklama
I nadal jesteśmy na bajkach wychowywani. Bajki o dobrodziejstwach Eurokołchozu, bajki o Wałęsie, Geremku, o transformacji ustrojowej. Wczoraj we Wschowie zagościła prawda, odbyło się spotkanie z Krzysztofem Wyszkowskim. Ale ani jeden wschowski nauczyciel nie odważył się przyprowadzić uczniów na to spotkanie. W taki oto sposób wyrządza się młodzieży wielką krzywdę.
Panie Kotwicki, Pańskie rozumienie polityki i najnowszej historii jak najbardziej pasuje do tematu "bajki". Inna rzecz, że na starość niektórzy ludzie dziecinnieją...
Brawo ! Tylko że ja powtarzam to co mówią osoby znamienite, godne szacunku i zaufania. Swoje przemyślenia zawsze poprzedzam uwagą o tym fakcie.
Wyszkowski to człowiek, który od lat 70-tych nie potrafił z nikim współpracować. Nieco odklejony od rzeczywistości oskarżał większość prominentów, którzy mieli pecha z nim współpracować. Jego poczucie, że dookoła są sami konfidenci, szpiedzy, oszuści i tajni współpracownicy idealnie wpisuje się w światopogląd pana Kotwickiego. Współczuję obu panom.
Ale Wałek działający pod pseudonimem "Bolek" współpracował jak trzeba i to nawet nadgorliwie - wiecej niż od niego wymagano. Nieszczęście Polaków polega na tym że są zbyt łatwowierni i ugodowi. Szkoda że nie wymyślono nic takiego co by poprawiło skuteczność w obronie przed napastliwością tych, którzy z nami walczą.
@Kotwicki Jan Niech Pan sobie nie da wmówić, że jest Pan wariat. Wielu młodych ma podobne poglądy do Pana, wiele osób nie obnosi się z nimi tak jak Pan, bo się zwyczajnie boją. Nawet moi znajomi w trakcie studiów bali się mówić o swoich poglądach, bo gremium profesorskie tego nie tolerowało. Nawet teraz pracując w wielkich miastach musimy uważać, co oraz kiedy i komu mówimy o swoich poglądach. Na szczęście nie jest nas sobie podobnych tak mało, poza tym mamy cel wychować w prawdzie kolejne pokolenie.
ad. Franek 'wielu młodych ' nie chce dyskutować z takimi osobami jak Pan i Pan Kotwicki, bo po prostu uważa, że nie warto (dlatego się tu nie wypowiada). Szkoda nam tracić czas i zajmować się bzdurami. Prawda jest taka, że jesteście Panowie nietolerancyjni i nie szanujecie poglądów innych, cały czas upierając się przy swoim. Nie widzicie, że takie działania są bezowocne? :)
Cholera wie jak tam ze mną jest. Nigdy nie badałem się pod tym kontem.
I tak się kończy zazwyczaj dyskusja z osobami pokroju pana Jana, czy Franka. Myślę, że słowa Franka pięknie spięły klamrą wszystkie wcześniejsze wypowiedzi. Na dalszą dyskusję z wami - panowie szkoda czasu. Proponuję ją teraz zakończyć.
"Nigdy nie badałem się pod tym kontem". O jakie "konto" panu chodzi, panie Kotwicki? Czyżby chodziło o osławione, zaginione konto pana Prezesa Kaczyńskiego?
"Załamka kompletna" Ludzie piszecie ,nie na temat.Przecież w artykule chodzi BAJKI.Dzieci w nosie mają politykę. Przecież polityka, to swego rodzaju mierzwa,nooo.. dla dorosłych. Nie wydaje Wam się ,że należy rozróżnić edukacyjną bajkę dla DZIECKA od ogłupiających "pierdół" dla dorosłych?????