W maju br. Prokuratura Rejonowa we Wschowie otrzymała anonimowe zgłoszenie, z treści którego wynikało, iż jedna z urzędniczek przychodzi do pracy mimo objawów COVID-19.
- Informacje zostały zweryfikowane i potwierdzone, przesłuchano wielu świadków, w tym współpracowników urzędniczki, zabezpieczono dokumenty i po kilku miesiącach śledztwo zakończono - sprawę, w rozmowie z Radiem Elka, skomentował prokurator rejonowy we Wschowie Artur Dryjas -Sprowadziła niebezpieczeństwo dla życia i zdrowia wielu osób, powodując zagrożenie epidemiczne chorobą zakaźną COVID-19. Wiedziała, że jest chora i miała objawy zakażenia, a mimo to nie poddała się obowiązkowej kwarantannie, a stawiła w pracy.
Urzędniczka uniknęła aresztu, ponieważ zastosowano środek zapobiegawczy w postaci poręczenia majątkowego. Kobiecie przedstawiono zarzuty, sprawa trafi do sądu.
Informacja opublikowana przez Urząd Miejski w Sławie:
W związku z zaistniałą wczoraj sytuacją w Urzędzie Miejskim w Sławie informujemy, że na podstawie anonimu prowadzone jest postępowanie prokuratorskie dot. art. 165 § 1 pkt 1 Kodeksu Karnego, który stanowi:
„Art. 165. Sprowadzenie stanów powszechnie niebezpiecznych dla życia lub zdrowia
- 1. Kto sprowadza niebezpieczeństwo dla zdrowia lub życia wielu osób albo dla mienia w wielkich rozmiarach:
1) powodując zagrożenie epidemiologiczne lub szerzenie się choroby zakaźnej albo zarazy zwierzęcej lub roślinnej.”
Powyższe dotyczy zachorowania pracownicy tut. Urzędu na COVID -19 w ramach III fali w marcu 2021 r.
Źródło: elka.pl, Gmina Sława, slawa.pl