19 maja mieszkaniec Dębowej Łęki zgłosił Straży Miejskiej, że ktoś wyrzucił w lesie sporą ilość śmieci. Na podstawie tego, co znaleziono na ścieżce leśnej udało się ustalić kto jest właścicielem odpadów.
Wykryto bloker reklam!
Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.
Tą osobą był mieszkaniec Kandlewa.
- Został przesłuchany - mówi Komendant Straży Miejskiej we Wschowie Witold Skorupiński - i przedstawił kartę przekazania odpadów firmie zajmującej się zbieraniem odpadów foliowych z Leszna.
Dzięki temu ustalono, że właścicielem firmy jest mieszkaniec Święciechowy.
- 29 maja sprawca na podstawie art 162 kodeksu wykroczeń został ukarany maksymalną kara grzywny za wyrzucenie do lasu śmieci - mówi Witold Skorupiński - Należy podziękować mieszkańcowi, który poinformował nas o zaśmiecaniu. Dzięki jego szybkiej reakcji udało się ustalić sprawcę. Podziękowania należą się również funkcjonariuszkom Policji ze Święcechowy.
Śmieci uprzątnęło Nadleśnictwo Włoszakowice.
(rak/foto: Straż Miejska)
Komentarze 1