Pod koniec stycznia z parkingu probostwa przy jednym ze wschowskich kościołów skradziono samochód. Auto, warte 20 tysięcy złotych, zostało wywiezione podczas wieczornego nabożeństwa. Wschowscy kryminalni zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy dokonali tej kradzieży.
Do kradzieży doszło 23 stycznia.
- W trakcie nabożeństwa wieczornego z terenu parkingu jednej ze wschowskich plebanii zniknęło warte 20 tys. złotych auto. Z ustaleń wynikało, że pojazd zaparkowany na tyłach probostwa - mówi Maja Piwowarska Oficer Prasowy KPP Wschowa - Zaangażowani w sprawę wschowscy kryminalni ustalili, że pojazd opuścił teren powiatu wschowskiego tego samego wieczoru. Dalsze poczynione przez mundurowych kroki pozwoliły na ustalenie i zatrzymanie 24 – letniego mieszkańca powiatu zielonogórskiego. Mężczyzna został zatrzymany (29 stycznia) przez wschowskich operacyjnych pod Zieloną Górą i trafił do policyjnego aresztu. W trakcie intensywnych działań poszukiwawczych za skradzionym autem funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego ustalili personalia kompana 24 - latka. W trakcie wykonywania czynności dochodzeniowo - śledczych na jednej z posesji pod Zieloną Górą, w garażu odnaleziono skradziony pojazd. W ukryciu auta pomocny okazał się 27- letni mieszkaniec gminy Sulechów. Pojazd został odzyskany i trafił do prawowitego właściciela.
30 stycznia Sąd Rejonowy we Wschowie zastosował wobec 24-latka 3 miesiące aresztu, a wobec 27-latka zastosowano dozór policyjny.
(rak/foto: KPP Wschowa)
Komentarze 9