Do dwóch wypadków doszło w ostatnią sobotę (2 listopada) na drogach powiatu wschowskiego. Przyczyną zdarzeń była nadmierna prędkość oraz jesienne warunki pogodowe. Pierwszy wypadek miał miejsce we Wschowie, drugi w Dębowej Łęce
Wykryto bloker reklam!
Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.
Pierwsze zdarzenie miało miejsce tuż po godzinie 18.00 na przejściu dla pieszych we Wschowie. Kierujący osobowym Renaultem zbliżając się do przejścia dla pieszych nie zachował należytej ostrożności pomimo panującego zmierzchu i padającego deszczu - mówi Maja Piwowarska-Szewiało Oficer Prasowy KPP Wschowa - 20-latek nie zdążył wyhamować przed prawidłowo przechodzącymi przez jezdnię pieszymi. Kierujący Renaultem potrącił rodzeństwo 18-latka i 14-latkę ze Wschowy. Potrąceni piesi zostali przetransportowani do wschowskiego szpitala. 18-latek nie doznał poważnych obrażeń, natomiast 14-latka została przewieziona do szpitala w Głogowie na oddział ortopedii z urazem nogi.
Drugi wypadek zakończył się tragicznie. 30-letni mieszkaniec Przemętu jadąc Mercedesem Sprinterem uderzył w Dębowej Łęce w barierkę ochronną, wyleciał z kabiny i poniósł śmierć na miejscu.
Jadąca z przeciwka Skodą Fabią nie zdążyła wyhamować i zderzyła się z Mercedesem Sprinterem, w wyniku czego trzy osoby trafiły do szpitala, dwie zostały przewiezione do Wschowy, a jedna do Leszna - mówi Oficer Prasowy KPP Wschowa - Kierująca Skodą Fabią w wyniku zderzenia złamała nogę. Pozostali pasażerowie doznali urazów klatki piersiowej i ogólnych potłuczeń ciała. Z osobową Skodą Fabia i Mercedesem Sprinterem zderzył się jeszcze jeden nadjeżdżający samochód ciężarowy Scania. Kierowca ciężarówki nie odniósł obrażeń.
(rak/foto: KPP Wschowa)
Komentarze 25