Kilka słów o Stena Recycling
-
Od wielu lat w zakładach Stena Recycling w Polsce i w innych krajach Europy przetwarzamy odpady poprodukcyjne i odzyskujemy z nich surowce, takie jak metale żelazne i nieżelazne, metale szlachetne, makulaturę i tworzywa sztuczne. Poddając odpady recyklingowi, umożliwiamy im nowe życie w kolejnych produktach. Wierzymy, że w ten właśnie sposób możemy ograniczyć ilość odpadów i pomóc w walce z ogromnym problemem ich zbyt dużej ilości na świecie.
-
Stena Recycling we Wschowie to nasz flagowy ośrodek - jeden z najnowocześniejszych zakładów przetwarzania elektroniki, wyspecjalizowany w odzysku metali szlachetnych.
-
Zakład przechodził przez różne fazy rozwoju. Były takie czasy, w których rynek zmusił nas do dużych zwolnień i wydawało się, że nasz oddział będzie zamknięty. Zakład przetrwał jednak najcięższe czasy. Dziś jest jednym z najlepiej rozwijających się obszarów biznesowych Stena Recycling i stanowi wzór dla innych zakładów.
-
Zakład stale się rozwija, pracownicy zakładu są bardzo zaangażowani i współtworzą dobrą atmosferę pracy, a relacje z władzami miasta i powiatu układają się bardzo dobrze. Właśnie dlatego Zarząd firmy zdecydował się zainwestować 50 milionów złotych w jego rozbudowę. Dzięki temu będziemy mogli zatrudnić dodatkowo ok. 30% więcej pracowników, zwiększyć skalę działania i jeszcze mocniej włączyć się w rozwój społeczności lokalnej. To jest dla nas bardzo ważne.
-
Zakład jeszcze bardziej zyska na znaczeniu i wzmocni swoją pozycję w sieci oddziałów Stena Recycling na arenie międzynarodowej, stając się drugim największym - po Stena Nordic Recycling Center w Szwecji - zakładem tego typu w Europie. Jednocześnie będzie jeszcze stabilniejszym pracodawcą i jeszcze bardziej aktywnym członkiem społeczności lokalnej.
Na jakim etapie jesteśmy obecnie?
-
Zakończyliśmy już pierwszy etap rozbudowy zakładu. W ramach tego etapu modernizujemy linie produkcyjną, która służy nam do odzyskiwania materiałów ze zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego (np. telewizory, sprzęt IT).
-
Mimo zakończenia tego etapu i rozbudowy nowej linii produkcyjnej nie rozpoczęliśmy jeszcze pełnej produkcji. Pełną produkcję uruchomimy dopiero po zakończeniu realizacji wszystkich działań, które mają na celu zmniejszenie ewentualnych skutków uruchomienia nowej linii.
Jakie to działania?
-
Już na etapie planowania inwestycji zaplanowaliśmy wdrożenie ponadstandardowych działań ograniczających hałas, z wykorzystaniem najlepszych skandynawskich doświadczeń w tym zakresie.
-
Wybudowaliśmy specjalną obudowę strzępiarki (maszyny do strzępienia i rozdrabniania materiału) w miejscu wsadu materiału po to, żeby znacznie ograniczyć hałas u jego źródła.
-
W celu redukcji hałasu wypełniliśmy wełną mineralną zarówno ściany hali produkcyjnej od strony wschodniej jak i zachodnie.
-
W ramach modernizacji zakładu zamontowaliśmy specjalne urządzenia do odseparowania i wyciągania skrawków folii z materiału, co przeciwdziała jakimkolwiek dalszym rozproszeniom pojawiającym się przy silnym wietrze.
-
Obecnie jesteśmy w trakcie realizacji najważniejszego działania - budujemy specjalną ścianę wygłuszającą od strony północnej. Jej usytuowanie w pobliżu strzępiarki ograniczy hałas wynikający z działania tej maszyny. Ta ściana od strony północnej również będzie wypełniona wełną mineralną,
-
Budowa ściany jest w trakcie realizacji i wkrótce ściana powinna być gotowa.
Jakie testy przeszedł już zakład i czy będą jeszcze jakieś testy?
-
Uruchomienie nowej, rozbudowanej hali wiąże się ze szczegółowymi testami i badaniami wszystkich niezbędnych organów państwowych, które w sposób obiektywny i zgodny z prawem oceniają, czy spełniamy wszelkie standardy dotyczące norm hałasu.
-
Aby mieć absolutną pewność, że spełniamy wszystkie wymagane prawem warunki produkcji zleciliśmy niezależne testy hałasu. Prawo bardzo szczegółowo określa wymagania dotyczące warunków przeprowadzenia takich badań (np. miejsce, czas badania). Dlatego badanie zostało przeprowadzone przez akredytowaną firmę zgodnie z metodologią określoną przepisami prawa.
-
Wyniki tych testów wykazały, że już dziś (bez wybudowanej ściany wygłuszającej od strony północnej), przy uruchomieniu całej linii produkcyjnej i rozdrabnianiu najtrudniejszego materiału, spełniamy wszystkie normy.
4. Na wniosek jednego z właścicieli działek sąsiadujących przeszliśmy również testy Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska. Mimo, iż nie zakończyliśmy jeszcze realizacji wszystkich działań, których celem jest wyciszenie nowej instalacji wszystkie testy wyszły pozytywnie i wykazały, że spełniamy wszystkie ustalone prawem normy. Wszelkie badania odbywały się w normalnych warunkach, przy włączonych urządzeniach.
5. Niezależnie od dotychczasowych badań przed ostatecznym uruchomieniem nowej linii produkcyjnej zostanie przeprowadzone kolejne badanie poziomu hałasu. Jesteśmy przekonani, że po wybudowaniu ściany poziom hałasu będzie jeszcze niższy i potwierdzą się wyniki już przeprowadzonych badań.
Skąd w takim razie protest?
-
Warto zauważyć, że określone prawem normy dotyczące hałasu, które zobowiązani jesteśmy spełniać, dotyczą granicy terenu przemysłowego i terenów mieszkalnych, a więc tych przeznaczonych pod zabudowę wielorodzinną i budynki zamieszkania zbiorowego (zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego).
-
Oznacza to, że wszystkie pomiary hałasu wykonywane są na granicy terenu przemysłowego i obszaru przeznaczonego pod zabudowę mieszkalną, tak żeby mieć pewność, że już na granicy spełniamy normy dla terenów mieszkalnych.
-
Nasz zakład oraz okoliczne działki z budynkami usługowo-produkcyjnymi znajdują się na obszarze przemysłowym. Akcję protestacyjną w dniu 11 listopada zainicjował nasz były pracownik, który jest właścicielem działki oraz budynku usługowo-produkcyjnego znajdującego się na terenach przemysłowych w pobliżu zakładu.
-
Mimo iż jego budynek zlokalizowany jest na terenach przemysłowych i nie jest budynkiem mieszkalnym, oczekuje od nas spełnienia wobec niego warunków takich samych jakie spełniamy dla budynków mieszkalnych.
-
Jest On także właścicielem kilku budynków zlokalizowanych w okolicy (m.in. była sala bankietowa), które wynajmuje.
-
Ponieważ zdajemy sobie sprawę, że takie akcje protestacyjne mogą podsycać obawy mieszkańców okolicznych budynków, od początku realizacji inwestycji kontaktujemy się z tymi mieszkańcami oraz innymi sąsiadami listownie (wysłaliśmy już trzy listy z wyjaśnieniami).
-
Wyjaśniamy w nich jakie mamy plany, na jakim etapie inwestycji jesteśmy, jakie działania - które mają ograniczyć ewentualne negatywne efekty działania zakładu - realizujemy i jakie są wyniki testów.
-
Wyraźnie podkreślamy także, że jesteśmy stale do ich dyspozycji i chętnie odpowiemy na wszystkie pytania lub wątpliwości, zwłaszcza jeśli dowiedzieli się o czymś co wzbudziło ich niepokój. Bardzo zależy nam bowiem na tym, żeby mieli sprawdzone informacje z pierwszej ręki.
Jakie są dalsze plany rozbudowy zakładu?
-
W przyszłym roku planujemy dalszy rozwój zakładu – uruchomienie nowej linii produkcyjnej do regranulacji folii.
-
Zdecydowaliśmy, że linia ta będzie całkowicie zamknięta w hali. To ograniczy lub wyeliminuje jakiegokolwiek oddziaływanie zewnętrzne z tej linii.
-
Poza tym hala, w której uruchomiona zostanie ta linia usytuowana będzie daleko za obecnymi halami produkcyjnymi, z tyłu działki, a więc jak najdalej od budynków mieszkalnych.
-
Na razie jesteśmy na etapie uzyskiwania wszelkich możliwych zgód i pozwoleń.
W jaki sposób dbamy o relacje ze społecznością lokalną?
- Rozbudowa zakładu to tylko część naszych planów. Bardzo zależy nam na tym, żeby bardziej zakorzenić się w lokalnym środowisku i zmienić sposób postrzegania naszego zakładu i całej firmy.
- Właśnie dlatego od pewnego czasu stopniowo zagospodarowujemy najbliższe otoczenie, żeby przestrzeń wokół zakładu była ładniejsza i lepiej wpisywała się w lokalny krajobraz.
- Zaczęliśmy od zagospodarowania bezpośredniego wejścia do głównego budynku - stąd nowe tereny zielone i parking.
- Współfinansowaliśmy także remont drogi dojazdowej do naszego zakładu, stacji benzynowej i okolicznych budynków.
- Chcemy być nie tylko dobrym pracodawcą, ale także dobrym sąsiadem. Zależy nam także na dobrych relacjach ze społecznością lokalna. Właśnie dlatego w ramach wsparcia mieszkańców Wschowy zaangażowaliśmy się w finansowanie jednostek straży pożarnej.
- Ostatnio - w trudnym czasie pandemii – wspieraliśmy także Nowy Szpital we Wschowie, refundując kombinezony i maseczki ochronne oraz koszty za paliwo samochodów medycznych i ratunkowych.
- Obecnie finalizujemy projekt dla uczniów wschowskich szkół.