W piątkowy wieczór sala widowiskowa Sławskiego Centrum Kultury wypełniła się mieszkańcami i zaproszonymi gośćmi. Tuż po godzinie „W” kwartet Waldemar Rychły i przyjaciele otworzył uroczystą inaugurację Dni Sławy 2025.
Zastępca burmistrza Krzysztof Gruszewski, otwierając święto miasta, podkreślił dynamiczny rozwój gminy i podziękował mieszkańcom za zaangażowanie.
– To nie budynki czy wydarzenia tworzą serce miasta, tylko ludzie – mieszkańcy gminy Sława – powiedział. – To dzięki wam Sława żyje i staje się coraz ładniejsza.
Tradycją Dni Sławy jest wręczanie najwyższych wyróżnień gminy. W tym roku tytuł honorowego obywatela otrzymał Wojciech Frączak, przedsiębiorca związany ze Sławą od 35 lat.
– Jestem sławianinem, musicie mnie już tolerować dalej – powiedział wzruszony laureat. – Obiecuję zrealizować swoje marzenie życia, które realizuję etapowo. Udało mi się wyremontować najpiękniejszy budynek, jaki mamy, czyli Starą Tawernę.
Rada Miejska doceniła jego wkład w rozwój infrastruktury turystycznej nad jeziorem oraz stworzenie miejsc pracy dla mieszkańców.
Godność Sławski Laur otrzymali Zbigniew Jaroszewski i Mariusz Jurasik. Jaroszewski, prezes Stowarzyszenia Historyczno-Eksploracyjnego "Ocalić od zapomnienia", został uhonorowany za dokumentowanie historii regionu i starania o powstanie muzeum w Sławie.
– Ten laur zadedykuję dwóm osobom: mojemu ojcu, którego już tutaj nie ma, i mojej Ali, która mnie wspiera – powiedział wzruszony laureat.
Mariusz Jurasik to były reprezentant Polski w piłce ręcznej, uczestnik igrzysk olimpijskich i medalista mistrzostw świata. Swoją karierę rozpoczynał właśnie w Sławie. Na sali wyświetlono fragment meczu z Norwegią, gdzie w ostatnich sekundach Polska zdobyła bramkę na pustą bramkę, awansując do półfinału.
Wydarzeniem wieczoru była premiera albumu "Sława i okolice na starej pocztówce". To wspólne dzieło Artura Pacygi i Berta Ratajczaka - dwujęzyczna publikacja będąca kontynuacją wydawnictwa sprzed 20 lat.
– Z panem Bertem walczyliśmy o te same pocztówki, nie wiedząc, że walczymy na przykład na portalu internetowym eBay – zdradził kulisy powstawania zbioru Artur Pacyga. – Niestety w konfrontacji Polaka, nauczyciela i w konfrontacji pana z Niemiec większość niestety przegrywałem licytacji.
Artur Skorupiński z wydawnictwa Instytut Kultury, odpowiedzialny za opracowanie graficzne, wspominał nocne rozmowy z Pacygą: – O godzinie 24:00 dzwoniłem do Artura, żeby uszczegółowić pewne rzeczy. Zdarzało się, że wysyłaliśmy sobie wiadomości o godzinie 1:00, 2:00 i 3:00 nad ranem.
Album zawiera unikatowe litografie i pocztówki przedstawiające Sławę, jezioro Sławskie oraz miejscowości gminy. Autorzy zapowiedzieli drugą część, która ma zawierać "dla niektórych szokujące" zdjęcia pocztówkowe.
Tradycją inauguracji jest prognoza pogody w wykonaniu Alfreda Röslera, byłego kierownika punktu meteorologicznego w Radzyniu i uhonorowanego tytułem „Zasłużony dla Powiatu Wschowskiego”. W tym roku jednak zasłużony meteorolog zaskoczył wszystkich.
– Muszę niestety państwa rozczarować. Ja po prostu jestem nieprzygotowany – przyznał z uśmiechem, zaznaczając jednak, że w prognoza na sierpień wydaje się optymistyczna.
Inaugurację zamknął koncert "Pierwsze klisze. Podróż do źródeł kina z muzyką na żywo" w wykonaniu kwartetu Waldemar Rychły i przyjaciele. W szklanym łączniku otwarto wystawę "Stare kino w Sławie. Jak to się zaczęło", poświęconą historii kina "Żeglarz".
Organizatorzy zachęcają do uczestnictwa w kolejnych wydarzeniach - sobotnim korowodzie historycznym związanym z tysiącleciem Królestwa Polskiego oraz wieczornych koncertach Universe i Golec uOrkiestry.
Zobacz: Dni Sławy 2025. Mnóstwo atrakcji, Golec uOrkiestra i fajerwerki nad Jeziorem Sławskim [PROGRAM]
Komentarze 0