Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.
Redakcja zw.pl ogłasza KONKURS w związku z 29-tą rocznicą wprowadzenia stanu wojennego w Polsce!
Prześlijcie do nas drogą mailową skany pamiątek z okresu stanu wojennego: zdjęcia, bibuły, fotografie pamiątek, wraz z opisem rzeczywistości, której one dotyczą. Jeśli nie macie możliwości samodzielnego skanowania, zapraszamy do redakcji zw.pl, gdzie chętnie zeskanujemy je dla was. Czekamy również na ciekawe historie, które przydarzyły się Wam w tym specyficznym dla nas wszystkich czasie. Najciekawsze artefakty i wspomnienia umieścimy na stronie i nagrodzimy.
13 grudnia 1981 roku w Polsce wprowadzono stan wojenny.
"Przepisy stanu wojennego ograniczały podstawowe prawa obywatelskie, wprowadziły m.in. godzinę milicyjną (do maja 1982), zawiesiły działalność organizacji społecznych i związków zawodowych (niektóre rozwiązano, np. "Solidarność", Niezależne Zrzeszenie Studentów, Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich, ZASP, ZLP, w innych dokonano zmian w kierownictwie, np. w Stowarzyszeniu PAX).
Zmilitaryzowano główne działy gospodarki, zakazano zmian miejsca pobytu, wprowadzono cenzurę korespondencji, tryb doraźny w postępowaniu sądowym. Działaczy Solidarności, opozycji politycznej oraz kilkunastu reprezentantów władzy sprzed sierpnia 1980 internowano (łącznie ok. 10 tys. osób)."
źródło: portalwiedzy.onet.pl
"Szok stanu wojennego nadal trwa w zbiorowej pamięci - komentuje w rozmowie z Wirtualną Polską prof. Antoni Kamiński, socjolog z Instytutu Studiów Politycznych PAN." źródło: wiadomości.wp.pl
A w naszym mieście cisza... jakby nic się tu nigdy nie wydarzyło. Nikt o tym nie wspomina, nikt nic nie mówi...
W szkołach co któraś nauczycielka (i chwała jej za to) wspomniała pod nosem co stało się niemal 30 lat temu.
Pamiętam sytuację, która mnie zaszokowała. Dwa lata temu w Domu Kultury we Wschowie, uczniowie Gimnazjum Nr 1 przygotowali program "PRL na wesoło". Był to swego rodzaju konkurs, dlatego każda klasa wyprodukowała własne show utrzymane w klimacie tamtych czasów. Jakież było moje zdziwienie, kiedy jedna z grup młodzieży zaśpiewała "Mury"! Zaskoczona i nie ukrywam zbulwersowana zapytałam wychowawczynię owej grupki jak to możliwe, że hymn Solidarności został przygotowany pod tytułem "na wesoło"?! Pani odpowiedziała mi spokojnie, że ona tam nie wie o co mi chodzi; ona urodziła się w 1982 i nie za bardzo "siedzi" w temacie...
Przecież wtedy ginęli ludzie, przecież brat stanął przeciwko bratu! Jak łatwo przyszło nam zapomnieć i jak łatwo pozwalamy zapomnieć kolejnym pokoleniom!
Na żadnym z lokalnych portali ani słowa na ten temat... a w telewizji... "Independence day"...
(margot)
Komentarze 9