Szachiści, którzy brali udział w turnieju posiadają różne kategorie, wynikające z ich dotychczasowych osiągnięć. To z kolei warunkowało, w której grupie zawodnicy Hetmana Wschowa zagrali we Wrocławiu. Maria Świątek trafiła do grupy D dla zawodników z III kategorią męską i II kategorią kobiecą. Dominik Krawiec i Arkadiusz Klonowski grali w grupie E dla zawodników z co najmniej II kategorią męską i I kategorią kobiecą.
W swojej grupie Maria Świątek rozegrała 7 partii szachowych i zdobyła łącznie 1,5 punkta. W grupie E Arkadiusz Klonowski zdobył 2,5 punktów, a Dominik Krawiec 4 punkty, zajmując tym samym 2 miejsce.
- Rozegrałem w sumie 5 partii - mówi Dominik Krawiec, zawodnik Hetmana Wschowa - W czwartym pojedynku trafiłem, jak się później okazało, na zwycięzcę naszej grupy, Ilye Nikonenko. Każdy mecz, jaki rozegrałem na tym turnieju, trwał mniej więcej 3 godziny. Ten również. Pod koniec gry popełniłem mały błąd, ale jak się później okazało, decydujący o tym, kto wygrał partię. Do tego momentu sytuację na szachownicy oceniałem na wyrównaną. Potem mój przeciwnik miał zdecydowanie lepszą sytuację od mojej, co w efekcie przyniosło mu wygraną.
Na 5 meczów zawodnik Hetmana Wschowa wygrał 4 i przegrał wspomnianą partię ze zwycięzcą grupy E. Obaj panowie mieli tyle samo punktów, ale o zwycięstwie decydował bezpośredni pojedynek. Dominik Krawiec po sukcesie we Wrocławiu jest na dobrej drodze do uzyskania I kategorii. Wynik we Wrocławiu został zaklasyfikowany jako wyrobienie małej normy do zdobycia I kategorii. Jeżeli zawodnik ze Wschowy powtórzy jeszcze 3 razy ten wyczyn, to osiągnie status zawodnika I kategorii. Najbliższa okazja nadarzy się już w najbliższy weekend. Dominik Krawiec wraz z Erykiem Szepe (Hetman Wschowa) wezmą udział w turnieju szachowym w Poznaniu.
(rak/foto: Hetman Wschowa)