Lider nie miał wiele do powiedzenia
Wtorek, 05 listopada 2013 o 11:13, autor: michal 1
Dawida Pawlaka zdobył strzałem w krótki róg Rafał Pawlak. Przy kolejnej asystował Mateusz Bajor
Orzeł Szlichtyngowa pokonał na własnym boisku lidera A klasy Mewę Cigacice 4:0. Piłkarze Orła zagrali świetny mecz, a rywale nie mieli wiele do powodzenia. Ozdobą widowiska był zdobyty z przewrotki gol Patryka Kuczkowiaka
W pierwszych 15 minutach gra była w miarę wyrównana, a goście oddali nawet dwa groźne strzały na bramkę. Później zdecydowanie dominował już Orzeł. Pierwsza bramkę w 26 minucie po zgraniu od , a bramkarza pokonał tym razem Dawid Pawlak.
Kuczkowiak gola dla drużyny zdobył już po przerwie, w 56 minucie. Dośrodkowywał . Przebiegł pół boiska podał do Rafała Pawlaka, ten oddał mu piłkę, a Markiewicz umieścił ją w bramce gości, ustalając w 76 minucie wynik spotkania.
- Zespół z Cigacic nie miał wiele do powiedzenia - mówi trener Orła . - Trudno było uwierzyć, że jest liderem rozgrywek. Do końca rozgrywek zostały dwa mecze. Chcemy je wygrać i jeszcze bardziej zbliżyć się do czołówki.
Orzeł ma 25 punktów i jest na 5 miejscy w tabeli A klasy. Do lidera traci 6 punktów. W najbliższą sobotę zagra wyjazdowy mecz z Cargovią Kargowa. Za 2 tygodnie w Szlichtyngowej dojdzie do derbowego pojedynku z Dębem II Sława Przybyszów. (mij)