reklama
Ulica Niepodległości znajduje się w centrum Wschowy. Jest jedną z częściej uczęszczanych ulic miasta i jedną z dłuższych. Na tej ulicy można zrobić zakupy i jest ławka na której można wypocząć. Obok ławki znajduje się tablica ozdobna, ufundowana przez jednego z radnych. Ulica jest na tyle długa, że można i pospacerować i odpocząć. O wszystkim tutaj pomyślano. Na ulicy Niepodległości znajduje się również tajemne przejście, o którym być może mało kto wie. Znajduje się ono przy kamienicy nr 29.
czytaj całość artykułuJesli sami nie zadbamy o nasze miasto to niestety tak bedzie sie dzialo. Ps zamek nie jest az taki drogi, niech sam sobie kupi a nie pisze pismo do urzedu.
w podwórku są garaże jak mi założą zamek to będę zmuszony chodzić na około wandalami niech się zajmie straż miejska
A może ty sam kupisz ten zamek który nie jest aż tak drogi ? . Posesja ma właściciela i powinna dbać o swoją własność . Pobierają za to od najemców pieniądze więc w czym rzecz ? . Przez ostatnie dwa lata miasto zaczyna się zwijać z brudu , dziur w jezdniach i krzywych chodników a " władze " nic w tym kierunku nie robią dla poprawy bytu mieszkańców . Takie miasto powinno być systematycznie przeglądane i systematycznie remontowanie i tu nie powinno być żadnej dyskusji kto to ma robić ? . Niech każda instytucja zrobi swoje do czego została powołana i za co bierze pieniądze to będzie wtedy porządek .
Dokładnie. Mam odczucie, że mieszkańcy kamienicy sami nie potrafią zadbać o swoje otoczenie.
Czynsze w mieszkaniach komunalnych są bardzo niskie. A lista życzeń jest długa: posprzątać przed kamienicą, w podwórzu i w przejściu, na korytarzu, na schodach i gdzie jeszcze? A kto ma za to zapłacić? Przecież z tego czynszu to ledwo wystarcza na bieżące koszty eksploatacyjne. Chyba, że czynsz w górę i dodatkowy pakiet usług. Nie zgadzam się na to, aby sprzątano klatki i podwórza z innych środków niż czynsze. Proszę sobie policzyć ile wynosi czynsz i co można za te pieniądze tak realnie zrobić.
Kamienica jest własnością miasta i to właściciela obowiązkiem jest dbać o czystość i bezpieczeństwo. Klucze się dorobi i nie będzie trzeba nigdzie chodzić na około. Co za ludzie mieszkają w tej Wschowie. Widać, że ze klatki schodowej robią melinę. Człowiek prosi o pomoc, a tu tylko hejt i hejt
Jak założą zamek, to klucz dostaniesz do bramy, jeśli oczywiście jesteś w porządku gość i nie śmiecisz, a potrzeby załatwiasz w toalecie :-) Nie zgadzam się na to, aby straż miejska czatowała pod tą klatką i pilnowała czy ktoś nie wchodzi za potrzebą. To rozwiązanie jest za drogie. Każdy może mieć takie życzenie, co by mu straż pod domem stała i pilnowała może jeszcze przed złodziejami. Trochę wyobraźni i kalkulacji.
Do prezeski z SK nie ma co pisać bo żeby słowo pisane przyniosło jakiś skutek to czytający musi rozumieć co czyta. Tam w SK każde pismo trafia do kancelarii prawnej z Wrocławia i oni po czasie odpisują. Czas oczekiwania na odpowiedź to z reguły pół roku. W SK można załatwić cokolwiek tylko krzykiem albo napisać donos do sanepidu.
Myślę że należy rozszerzyć działalność zatrudnionej firmy z Kożuchowa na wszelkie naprawy w budynkach należących do S.K Wschowa . Oni szybko się uwiną z tymi naprawami tak jak obsługą zieleni w naszym mieście . Po co zawracać głowę burmistrz i prezes S,K ich interesuje wyłącznie wpływająca kasa na konto osobiste a nie dbanie o miasto .
Kiedyś lokatorki sprzataly tunel i podwórko a teraz nie ma kto sprzątać bo tam jeden małolat mieszka i nikt więcej , a za bramą cuda sie dzieją i działy i będą się działy bez względu Czy będzie zamek
Kiedyś w podwórku tej bramy lub drugiej(chyba jeszcze istnieje) była klatka z prawdziwym niedźwiedziem.Pamietam jak tym skrótem ,przez bramę,wracaliśmy do domu na Berwinskiego i oglądaliśmy jego popisy.Bawil się kapelusze,garnkiem i był dla nas atrakcją.
A cóż to za radny się uaktywnił? czyżby jesień 2018 już się zbliżała dużymi krokami?
Mieszkańcy tej klatki niech się wezmą za pracę i sobie posprzataja ja klatkę swoją sprzątam i nie dopuszczam do takiego syfu najlepiej czekać może się uda i przyjdą posprzataja zamek też nie jest drogi żałosne
no wreszcie - dawno już nie było "dziur w jezdniach i krzywych chodników". Już myślałem, że się znudziła śpiewka, a tu proszę, jest!
A co nie ma dziur w jezdni ? . Nie ma krzywych chodników w mieście ? . Kiedy to naprawili ? . Ja rozumiem że przed samym ratuszem jest cacy ale rusz tyłek na obrzeża miasta to zobaczysz nie tylko to o czym opisuję . Udaj się na ten ostatnio słynny dworzec kolejowy to zobaczysz nie takie rzeczy . Po opadach deszczu zabierz ze sobą kalosze bo jest tragicznie a do parku nie wchodź bo grozi kalectwem . No i po zmroku zabierz ze sobą latarkę bo tam panują egipskie ciemności . I to jest miasto powiatowe ! . Powodzenia w zwiedzaniu Antek .
To nie tylko w tej klatce tak wygląda, mieszkam juz 30 lat na Obr . W - wy i nasza klatka schodowa wygląda podobnie , płacimy czynsz a mieszkamyczek jak w Rumunii
Mój drogi, czynsz musiałby mocno wzrosnąć, co by starczyło na sprzątaczkę. Ja sama sprzątam bo lubię mieć czysto a szkoda mi kasy na sprzątaczkę, wolę wydać na coś innego. Zapewniam Cię, że tak biedne miasto jak Wschowa i tak biedni mieszkańcy wschowskich kamienic - o czym biadoli się cały czas - nie zgodzą się na podwyższenie czynszu co by na sprzątaczkę wystarczyło. Nikt za darmo sprzątał nie będzie komuś, sobie to co innego. Zachęć swoich sąsiadów i zróbcie to razem, nie płacąc firmie sprzątającej i nie czekając latami na to, że coś kiedyś się samo zmieni i posprząta bez Waszej inicjatywy. Dbajcie o swoje miejsce zamieszkania jeśli chcecie mieszkać godnie. Najlepiej wyglądają te miejsca, o które dbają sami mieszkańcy i interesują się tym kto im śmieci, dbają o to, aby nikt obcy im się na klatce nie kręcił, zakładają domofony. Nawet jeśli ma cokolwiek zrobić właściciel, to jeśli nikt o to nie będzie zabiegał z mieszkańców, to się też nic nie wydarzy. Więcej aktywności i chęci do roboty życzę.
W każdym mieście najgorsze mieszkania to mieszkania komunalne. Po pierwsze władza nie ma czasu zajmować się tymi mieszkaniami, po drugie niskie czynsze nie pozwalają na bierzące utrzymanie, po trzecie spora część mieszkańców nie dba bo to nie ich własność. Część miast tanio sprzedaje mieszkania obecnym właścicielom by sami o nie zadbali. Z upływem czasu mieszkania robią sięcoraz ładniejsze. Czy nie lepiej jakby gmina poszła tą drogą, a nie zarządzała mieniem którym zarządzać nie potrafi?
ponad 90% mieszkań w starych kamienicach została wykupiona przez ich lokatorów, teraz są ich własnością a cała kamienica stanowi wspólnotę mieszkaniową mieszkańców danego budynku, która jest właścicielem obiektu; do obowiązków wspólnoty ( mieszkańców) należy dbanie o obiekt bo to ich własność; oni ciągle myślą, że ktoś ma przyjść i za nich zadbać o ich własność
To co piszesz to nie nowość ale czy kamienica na Niepodległości 29 jest już wykupiona ? . Czy ktoś to przejście i tą bramę wykupił ? . Jak nie wykupił to jest to własnością miasta i zarządza nią Spółka Komunalna która z niczym sobie nie radzi . Ich psim obowiązkiem jest utrzymywanie czystości do czego zresztą miasto tą spółkę powołano .
Przepraszam bardzo, ale dziwi mnie w jaką stronę zmierza większość komentarzy. Przecież w artykule nie ma słowa o tym, że lokator nie chce sprzątać i ma mu się należeć. Prosi tylko zarządce o założenie zamka. Sam ma to zrobić? To byłaby afera, że ktoś sobie sam prawo do kamienicy podnosi. Nie wiem skąd u wszystkich komentujących chęć oceny, że komuś się nie chce sprzątać. Przecież jakby miał założony zamek to nikt inny by w tej bramie nie sprzątał, tylko mieszkańcy. Trochę wstyd tak od razu komuś przypinać łatkę - leń i dlatego ma bałagan...
Wiesz, mnie by było wstyd pokazywać wszem i wobec, że mam taki syf u siebie w klatce. Sorry, ale te opony to raczej sami lokatorzy w kącie zostawili. Nie rozumiem takich mieszkańców, jak można mieszkać w takim syfie. Siara i tyle. Zamek założyć - oczywiście, jak najbardziej, dobre rozwiązanie, ale jak można dopuścić do takiej sytuacji jak na zdjęciach? Dopiero jak zaczęli załatwiać "dwójkę" w bramie, to zaczął działać? Przecież te śmieci nie są świeże, niektóre leżą pewnie latami. Wstyd i tyle kolego. Jak Cię widzą - tak Cię piszą.
Każdy budynek ma właściciela i to on dba i odpowiada za budynek. Na szczęście czasy wszechmocnego sekretarza juz minęły. Radny nie może tego zrozumieć. A może sam zamontowałby zamek i po sprawie. Zyskałby pewnie kilku wyborców.
Oj tubylec, oczywiście, że właściciel dba o budynek w ramach umowy i uzgodnionego czynszu. Ile łożysz tyle dostajesz. A mieszkasz chłopie tak, że brak słów... Możesz sobie przesuwać tę odpowiedzialność na miasto - bo tak wygodnie, ale klatka i obejście świadczą o mieszkańcach, tego nie zmienisz. Nawet jeśli jeden się stara a pozostali mają to "w poszanowaniu" to i tak traktowani będą jako całość w oczach społeczeństwa i gości tego domu tych proszonych i nieproszonych.
Lubimy mówić o Wschowie że jest Królewskim Miastem tymczasem bród i smród i skis. Proszę obejrzeć kamienice w rynku nad rybnym i tuż obok. Proszę obejrzeć kamienice na Pocztowej, na Garbarskiej i na okolicznych ulicach. Proszę przejechać się krajową 12 przez nasze miasto i zobaczyć ruiny mleczarni, dworzec PKS jak z horroru, straszący budynek po kinie. Co muszą myśleć sobie przejeżdżający przez Wschowę? W kontekście tych widoków bufonada z Królewskim Miastem jeszcze bardziej drażni a zabytki i piękna historia schodzi na drugi plan.
Szkoda że ten "fotograf" nie doszedł na sam dół piwnicy ,bo tam dopiero miał by co fotografować .Widocznie zabrakło mu odwagi.
A ja się pytam gdzie jest straż miejska w tym mieście? Czy pani Burmistrz Patalas i Pani prezes Janik wróciły już z urlopów? Niech się zajmie tym komendant straży miejskiej i nałoży mandat na właściciela nieruchomości. Jeśli Pani Burmistrz Patalas dostanie mandat to może Pani prezes Janik posprząta. Bo to nie jest teren wspólnoty mieszkaniowej tylko Gminy Wschowa.
Logicznie rzecz biorąc tak, brakuje, ale czy na pewno? Kulturalnie jest pójść na wódkę do knajpy a tam jest toaleta. Obawiam się, że tym osobnikom do toalety może być po prostu za daleko. Nie wiem ile by ich musiało być aby rzeczywiście ci panowie docierali do nich z każdą swoją fizjologiczną potrzebą. I pewnie musiałyby być darmowe inaczej też z nich nie skorzystają znając życie
Po tym artykule czuc wybory w powietrzu, mieszkancy widzac kogos obcego w bramie urzadzajacego popijawe powinni zadzwonic po odpowiednie sluzby i moze by sie to skonczylo. Racja ze placa czynsz, ale marne grosze a wymagaja cudow, naprawde zrzucic sie po pare groszy na zamek to nie jest problem. Takiemamy spoleczenstwo roszczeniowe tylko robic szum zamiast samemu zalatwic tak prozaiczna sprawe.
Czy mamy roszczeniowe społeczeństwo według ciebie ? . A może S.K pokaże dokumenty ile to takich swoich zakątków w roku wysprzątała ? . Powiadasz za mały czynsz ? i nie opłaca się sprzątać ? . A może te niedociągnięcia i nic nierobienie wynikają z tego że prezesowa rzadko kiedy pracuje do godz 12 i opuszcza spółkę jadąc do Leszna na zakupy . Oj nie raz widywałem tą paniusię na zakupach w Lesznie około 14 godzinie . Może tu tkwi cały problem . Przecież raz w roku spółka robi inwentaryzację swoich obiektów i powinna widzieć ten problem ze śmieciami na swoim terenie , lub robi tylko na papierze i wszystko według niej jest dobrze . Może warto spojrzeć w ich papiery jak oni biorą się do pracy . Panowie radni spojrzyjcie w te papiery i w ten harmonogram mówiący gdzie i kiedy jest takie sprzątanie w naszym mieście .
Pani Prezes Janik z SK przychodzi do pracy o dziewiątej i pracuje do dwunastej. Według niej trzy godziny to i tak za dużo.