TworzymyGłos Regionu

reklama

Jest wniosek o nazwanie skweru na Placu farnym imieniem pamięci ofiar Huty Pieniackiej

Środa, 04 grudnia 2013 o 17:45, autor: 19
Jest wniosek o nazwanie skweru na Placu farnym imieniem pamięci ofiar Huty Pieniackiej

Stowarzyszenie Huta Pieniacka z siedzibą we Wschowie, której prezesem jest Małgorzata Gośniowska-Kola złożyło wniosek na ręce burmistrza Wschowy o nadanie skwerowi na Placu farnym imienia pamięci ofiar Huty Pieniackiej. Na skwerze ma powstać również tablica, upamiętniająca trzy miejscowości, w których dokonano eksterminacji miejscowej społeczności. Będą uwiecznione Huta Pieniacka, Lidice oraz Oradour

Stowarzyszenie działa od 2005 roku a jego działalność  skupia się na pielęgnowaniu  pamięci osób, które tragicznie zginęły na Kresach II RP. W 2014 roku przypada 70 rocznica zagłady Huty Pieniackiej. Główne obchody będą odbywały się na Ukrainie - mówi Małgorzata Gośniowska-Kola - pod patronatem pana prezydenta. Będzie to wydarzenie o randze międzynarodowej. Uroczystości odbędą się również w Warszawie i w związku z tym, że stowarzyszenie ma swoją siedzibę we Wschowie, to również tutaj planowane są obchody 70 rocznicy zagłady Huty Pieniackiej. Stowarzyszenie w związku ze swoją długoletnią działalnością nawiązało kontakty z kancelarią Prezydenta RP, z Ministerstwem Spraw Zagranicznych, a głównie z konsulatem generalnym RP we Lwowie, z Radą Ochrony Pamięci oraz z Urzędem ds. Kombatantów. Chciałabym aby te instytucje - mówi prezes Stowarzyszenia Huty Pieniacka - były reprezentowane na uroczystościach, które będą miały miejsce we Wschowie. Zdaniem radnego Fabiana Grzyba nie ma wątpliwości, że wniosek jest zasadny. Natomiast zdaniem radnego warto rozważyć czy na pewno skwer przy kościele farnym powinien być nazwany imieniem pamięci ofiar Huty Pieniackiej. Nam, mieszkańcom Wschowy - mówił radny - miejsce kresowe kojarzy się z pomnikiem przy Zielonym Rynku oraz zasadzonymi tam dębami pamięci i być może należałoby to w jakiś sposób zwieńczyć. Skwer o jakim mówi prezes Stowarzyszenia znajduje się w sąsiedztwie kościoła farnego, w którym poza obchodami  odbędą się również uroczystości kościelne. W tym roku otrzymaliśmy od strony ukraińskiej monstrancję z kościoła w Hucie Pieniackiej, która została zrabowana stamtąd - mówi Gośniowska-Kola - i chcielibyśmy 70 rocznicę zagłady Huty Pieniackiej powiązać z wprowadzeniem monstrancji do kościoła farnego we Wschowie. Wiceburmistrz Andrzej Nowicki zapewnia, że radnym zostanie przekazany projekt uchwały w tej sprawie. (rak)
REKLAMA
POLECAMY
REKLAMA

Komentarze (19)

avatar

avatar
~x
04.12.2013 20:00

Każdy ma prawo złożyć wniosek, ale miejsce kresowe przy zielonym rynku to godne miejsce dla pamięci kresowian i niech tak pozostanie.

avatar
~Kresowy fajter
04.12.2013 20:21

Zmieńmy nazwę miasta ze Wschowy na Hutę Pieniacką. Po co te półśrodki?

avatar
~karo
04.12.2013 20:34

Nooooo....... tego to ja,ułomny "człek" pojąć nie mogę.A może by tak ,wstrzymać się z tą dość nierozważną propozycją.Wszak ,to plac wokół FARY....Nooooo...gdyby tak,był to plac np.KOSTKI,ZAJĄCA,to Ok.A tak w ogóle to przemianowanie! 1Maja na Ks.KOSTKI to nieco "perwersyjny" pomysł był.Ale ,cóż ......stało się. Tak,tak ja wiem,Proboszcz Zając żyje(i niech żyje 200lat,bo to dobry ksiądz i "piękny" człowiek.No,no... "pierdół" proszę nie pisać,wszak wcześniej napisałem "CZŁOWIEK". On ,też czasem spowiada się.

avatar
~lekka przesada
04.12.2013 21:46

Popieram radnego Grzyba. Skoro już jest miejsce kresowe przy Zielonym Rynku, to może trzymajmy się tych okolic i nie widzę zasadności skweru o nowej nazwie w innej części miasta. Podobny sens miałby na przykład Skwer Owocowy w okolicach dworca pkp.

avatar
~lukryna
04.12.2013 22:09

Po wojnie do Wschowy przyjechali ludzie z całej Polski, którym wojna zabrała rodziny,dach nad głową. Nie tylko Kresowiacy tu mieszkają. Są zjednoczeni, działają i chwała im za to,ale skwer przy kościele farnym powinien mieć nazwę związaną ze Wschową, z jej przeszłością. Plac przy pomniku mógłby mieć tę nazwę, bo to dobre miejsce.

avatar
~Kresowy fajter
04.12.2013 22:14

A skwer na rynku nazwijmy: Innych klęsk narodowych

avatar
~babcia
05.12.2013 00:38

Ja apeluję do władz aby powstrzymała te absurdalne pomysły. Przesadne,żeby nie powiedzieć nachalne eksponowanie martyrologii i męczeństwa Ludzi z Kresów zaczyna być nie tylko męczące ale nawet irytujące.Fakt było to ludobójstwo,ale czy w historii Polski nie było też innych tragedii.Czy ludzie pochodzący z innych stron Polski nie mieli tragicznych przeżyć w czasie II Wojny? Jeszcze trochę a dzieci będą przekonane,że wszyscy mieszkańcy Wschowy to potomkowie Kresowian.Jakim trzeba być egoistą zapatrzonym w historię własnej rodziny,żeby najpierw zawładnąć jednym miejskim skwerem a teraz domagać się jeszcze więcej? Ktoś realizuje swoje marzenia i postanowienia wobec rodziny kosztem innych mieszkańców miasta.Wcale się nie dziwię ,że ,,Kresowy frajer" dodał ironiczne wpisy,bo one oddają to,co większość mieszkańców myśli ale z różnych powodów( między innymi rodzinnych)tylko szepcze po cichu,po kątach ,żeby nie urazić babci,cioci działaczki,sąsiada itd.Apeluje i proszę nie róbmy sobie tego.To naprawdę nie jest potrzebne nikomu oprócz pewnej grupy,która realizuje się w takiej a nie innej działalności społecznej.

avatar
~obserwator
05.12.2013 13:57

Brawo Babcia niech nie mieszają innych ludzi w ich guru

avatar
~do kresowy fajter
05.12.2013 16:23

popieram. Raz a dobrze i zakończmy ten temat

avatar
~karo
05.12.2013 18:00

Miła "babciu" ,to nie "kresowy frajer",tylko "kresowy fajter". Ale myślę ,że On obrażać się na Ciebie nie będzie.

avatar
~pełna zgoda Babciu
05.12.2013 19:41

Właśnie tak to wygląda -nie będę się spierać z sąsiadką kresowianką, nie mam na to ochoty szczególnie że ona widzi tylko swój punkt widzenia. Nie miałem absolutnie nic przeciwko wcześniejszym inicjatywom, ale kolejna to już za wiele. Poza tym nie dziwię sie młodzianom. Z ich punktu widzenia historia to tylko martyrologia i ciągłe rozliczanie przeszłości. Skończmy z tym wreszcie.

avatar
~Abri
05.12.2013 20:54

Ratunku! Szczęście, że jeszcze mamy Rynek, a nie Plac Rozstrzelanych. Wojna skończyła się dawno, niech pamięć zostanie w książkach. Nie można dopuścić, aby kolejne pokolenia budowały swoją świadomość narodową na porażkach z przeszłości.

avatar
~babcia
05.12.2013 21:38

Bardzo przepraszam ,,kresowego fajtera" za tego frajera.Tak to jest ,jak człowiek ma już swoje lata i lekko niedowidzi.

avatar
~śmiech na sali
06.12.2013 08:40

No ja proponuje jeszcze nazwać ronda im. Dmowskiego albo Żołnierzy Wyklętych i będzie git. A najlepiej Ronda nazwać nazwiskami: Winnickiego, Zawiszy, Holochera i Bosaka, albo Rondo Kiboli, a co.... :)

avatar
~anna
06.12.2013 21:31

Plac Farny to nie miejsce dla kresowian, skwer przu Zielonym Rynku powinien pozostac kresowym, moze nareszcie kresowiacy sie porozumieja -dogadają a nie konkuruja ze sobą Huta Pieniacka i Kresowiacy - stańcie do rozmów

avatar
~Kresowy fajter
07.12.2013 15:54

Proponuję też, żeby obok byka Ilona stanął pomnik Mućki Kargulowej. Ta biedna krasula przybyła tutaj razem z nami i zginęła przy odminowaniu pola przez dzielnych kresowych pionierów,... hlip, hlip

avatar
~ext7
07.12.2013 17:10

Ad."Kresowy fajter" Ooooo.....to jest IDEA.Hm.....przynajmniej byczek ,nie były tak SAMOTNY.

avatar
~Pawel
08.12.2013 23:29

Jak plac Farny to powinien mieć nazwę Ewy Farnej ehehheh

avatar
~hm
16.12.2013 19:35

w sumie może to i racja, że jest już plac na zielonym rynku.Tak czy siak z całą pewnością.. pomimo rozgoryczenia czy irytacji niektórych (którą trochę rozumiem) po prostu nie wypada ironizować tak - jakby nie było ważnego tematu

Opisz szczegółowo, co jest niewłaściwe w komentarzu, który chcesz zgłosić do moderacji

Czy wiesz, że blokując reklamy blokujesz rozwój portalu zw.pl? Dzięki reklamom jesteśmy w stanie informować Cię o wszystkim, co dzieje się w naszym regionie. Dlatego prosimy - wyłącz AdBlock na zw.pl