reklama
Proszę o informację jak będzie Wielkopolski Kongres Kobiet. Na lubuski to niech sobie jeżdżą Panie z Lubusza.
Na razie i nic na to nie wskazuje, żeby to się zmieniło, podział administracyjny jaki jest każdy widzi ;) - kwestia gustu. Pozdrawiam
To była, jest i będzie kwestia sporna i to nawet nie tylko między przynależnością do województwa lubuskiego czy wielkopolskiego, ale także dolnośląskiego, bo jak można było usłyszeć podczas wykładów z okazji 100lecia wschowskich wodociągów - część ludności Wschowy wywodziła się z tamtych rejonów, czy też była powiązana zawodowo lub po prostu gospodarczo z Dolnym Śląskiem - więc to jest szersza kwestia sporna. No, ale jak wiadomo: Pl jest najważniejsza - bez względu na topografię ;]
Wielkopolska to Wielkopolska jak 2+2=4, bo geografia to nauka ścisła i nie ma miejsca na dysputy:P. Jeden komentarz to za mało żeby wytłumaczyć wiele kwestii jakie Pan Redaktor:P tutej raczył poruszyć. Więc krótko: Jasne, że regiony położone na pograniczu są mocno powiązane rożnymi więzami: migracje, gospodarka itp. Tak jest też z Ziemią Wschowską. Geograficznie jesteśmy częścią Niziny Wielkopolskiej, a dokładniej Pojezierza Leszczyńskiego. Z punktu widzenia geografii historycznej bezsprzecznie przynależymy do Wielkopolski. Administracja, administracją: województwo lubuskie pewnie pójdzie w niepamięć jak wcześniej zielonogórskie i leszczyńskie. Bo twórcy reformy administracyjnej musieli być nieźle narąbani kreśląc nowe podziały. Obstawiam, że alk na stole stawiali prominenci z Zielonej Góry. I niech mi Pan wierzy: kobiety też znają się na geografii:P
Geografia geografią, ale nie przypominam sobie jakieś wielkiej walki mieszkańców Wschowy o przyłączenie miasta do WLKP, tak jak np. gorąco walczono o Powiat Wschowski - konkludując: jeśli większości mieszkańców to nie przeszkadza, to pojedyncze głosy, pozostaną tylko internetowymi dysputami;] pozdrawiam
Większości mieszkańców nie przeszkadzając np. pety walające się po ulicach, czy psie bobki na placach zabaw. Ten argument mnie jakoś nie przekonuje. Po za tym duże regiony geograficzne mają swoje uzasadnienie ekonomiczne, a dla istnienia woj. lubuskiego, po za zaspokojeniem ambicji mieszkanców Zielonej Góry - nie ma żadnego uzasadnienia. Ziemia Lubuska natomiast znajduje się głównie po lewej stronie Odry na wysokości ujścia Warty, sama więc nazwa jest chybiona. Są jeszcze ludzie, dla których takie rzeczy mają znaczenie. Po pierwsze jestem blondynką więc jestem uparta i nie popuszcze:P, po drugie wiem coś nie coś o geografii politycznej i o tym, że podziały regionalne mają głębokie uzasadnienie ekonomiczne, hydrgraficzne, transportowe i nałożenie na nie podziału administracyjnego, po prostu ułatwiło by ludziom życie.
W takim razie zachęcam do zawiązania ruchu społecznego nagłaśniającego ten problem i żądającego zmiany. Jeśli pani, tak jak pisze nie popuści, to chyba będzie najlepsze rozwiązanie i dla Pani i dla mnie, bo wtedy okaże się, czy znajdzie pani takowe poparcie, o jakim pani pisze i czy można zdziałać coś więcej, prócz rozwijania internetowych dyskusji. Proponuję nazwę: Ruch Poparcia dla Przyłączenia Wschowy do Wielkopolski lub coś krótszego, jeśli jakaś nazwa przyjdzie pani do głowy i do dzieła! Trzymam kciuki :) Yes, you can ;) pozdrawiam