reklama
No! W końcu władza domyśliła się, że szczury nie chodzą tylko w wyznaczonych miejscach, ale to miasto jest zaszczurzone od dawna i wszędzie.
a przepraszam,co z droga na zygmunta starego ktora prowadzi od osrodka zdrowia? nie jest to droga spoldzielni, miasto tez sie do niej nie przyznaje..dziura na dziurze ze mozna kola pogubic a co jakis czas kiedy mocniej popada studzienka sie zapada i tworzy sie wielka dziura z ktorej szczury wychodza dziesiatkami i panosza sie po osiedlu siejac postrach wsrod mieszkancow.z ulicy,wchodza do piwnic oraz klatek schodowych. nikt sie nie chce wziac za remont tej drogi a natezenie jest spore, korzystaja z niej mieszkancy osiedla,pacjenci osrodka. problem teraz taki,skoro droga niczyja to kto ma sie zajac deratyzacja i zlikwidowaniem szczurow w tym miejscu?
Jak przed wyborami, to nam nawet szczury usuną by głosować za oczywistą opcją-).