Płaskorzeźba przedstawiająca scenę ukrzyżowania Chrystusa przez dekady niszczała na fasadzie zabytkowego obiektu. Jej fatalny stan nie umknął władzom miasta. – Podpisaliśmy umowę na zaawansowane prace konserwatorskie, które przywrócą rzeźbie dawny blask. Dzięki temu ten unikalny zabytek będzie znów cieszył oczy mieszkańców i turystów przez długie lata! – informuje burmistrz Konrad Antkowiak.
Wartość inwestycji wyniesie nieco poniżej 40 tys. zł. Urząd Marszałkowski Województwa Lubuskiego wsparł przedsięwzięcie kwotą 19,9 tys. zł. Wykonawca musi zakończyć prace do końca listopada.
Zobacz: Rusza renowacja witraży w kościele farnym we Wschowie
Żłóbek Chrystusa – kościół z legendą
Historia Kripplein Christi sięga początków XVII wieku. W 1604 roku z inicjatywy pastora Valeriusa Herbergera zakupiono dwa domy mieszczańskie Georga Schwana i Georga Mentzela. Pieniądze pochodziły z kolekty przeprowadzonej we Wschowie i Przyczynie Dolnej oraz Przyczynie Górnej. Adaptacją budynków kierował Hans Granz z Osowej Sieni.
Powstała w ten sposób świątynia znajdowała się w międzymurzu, przy Bramie Polskiej – przestrzeni fortyfikacyjnej wysuniętej w kierunku północno-zachodnim. To miejsce od średniowiecza pełniło różne funkcje. W czasach Kazimierza Wielkiego wzniesiono tu murowane umocnienia, a do 1529 roku działała łaźnia miejska. Świadczą o tym odkryte podczas badań archeologicznych w latach 2004-2005 piece typu hypocaustum.
Legenda głosi, że luteranie po utracie kościoła parafialnego otrzymali niemożliwe do spełnienia warunki budowy nowej świątyni. Budowla nie mogła znajdować się ani w mieście, ani poza nim, nie mogła być ani okrągła, ani kwadratowa, a jej budowy nie miało być słychać. Sprytni mieszkańcy wykorzystali położenie w międzymurzu ("ani w mieście, ani poza nim"), dzwonnicę urządzili w starej baszcie o planie kwadratu połączonego z kołem, a całość zorganizowali w zaledwie trzy miesiące.
Zobacz: Wschowa: kościół Kripplein Christi dostępny dla turystów przez cały rok!
Kościół im. Żłóbka Chrystusa
Nazwa Kripplein Christi – Żłóbek Chrystusa – to rzadkość w skali Polski i Europy. Pastor Herberger nadał ją na pamiątkę pierwszego nabożeństwa odprawionego w Boże Narodzenie 1604 roku. Świątynia szybko stała się centrum życia religijnego luteranów, nie tylko lokalnych, ale też przybyszów ze Śląska, Węgier, Czech i Niemiec.
Kościół dwukrotnie padał ofiarą pożarów – w 1644 i 1685 roku. Za każdym razem, niczym feniks z popiołów, powstawał jeszcze okazalszy. Trzy piętra empor na południowej i północnej ścianie mogły pomieścić nawet dwa tysiące wiernych. Wnętrze zdobiły liczne fundacje mieszczan wschowskich, gdańskich i wrocławskich.
Wśród pochowanych w kryptach znalazła się Zofia Radomicka z Ujejskich (zm. 1628), żona wschowskiego starosty Hieronima Radomickiego. Jej trumna, odkryta podczas badań w 2004 roku, zachwyciła kunsztownymi srebrnymi okuciami, tablicą epitafijną i medalionami z herbami rodziny.
Od Kripplein Christi do magazynu
Po II wojnie światowej kościół przestał pełnić funkcje sakralne. Zamiast modlitw rozbrzmiewał tu łoskot składowanych towarów – obiekt zamieniono w magazyn. Bezcenne wyposażenie rozproszyło się po kraju: ołtarz i ambona powędrowały do Gdańska, organy do Warszawy. Portrety duchownych, epitafia i świeczniki przepadły bezpowrotnie.
W 2011 roku Państwowa Straż Pożarna zamknęła budynek ze względu na katastrofalny stan techniczny. Od tego czasu Kripplein Christi stał opuszczony, czekając na lepsze czasy.
Co dalej z Kripplein Christi we Wschowie?
Muzeum Ziemi Wschowskiej nie poprzestaje na biernym oczekiwaniu. Placówka przygotowała kompleksową koncepcję rewitalizacji obiektu, która zakłada przekształcenie go w tętniące życiem centrum kulturalno-turystyczne.
Plan przewiduje trzy etapy realizacji rozłożone na około sześć lat. Pierwszy skoncentrowałby się na wieży – powstałaby tu interaktywna wystawa o historii Wschowy z punktem widokowym na szczycie. Drugi etap to adaptacja dawnej Biblioteki Herbergera na punkt informacji turystycznej ze sklepikiem i przestrzenią wystawienniczą. Na poddaszu urządzono by stylizowany gabinet jednego z pastorów.
Najbardziej spektakularny byłby etap trzeci – udostępnienie głównej nawy z wyeksponowanymi przez szklane podłogi kryptami, tablicami informacyjnymi i ekranami prezentującymi historię obiektu.
Już teraz przestrzeń wokół kościoła jest wykorzystywana przy okazji różnych wydarzeń kulturalnych. Odbywają się tu spotkania, prelekcje, seanse kina plenerowego.
Więcej: Nowe życie Kripplein Christi? Są konkretne pomysły na zagospodarowanie wschowskiego zabytku