reklama
Na ulicy Głogowskiej (tam gdzie jest kostka) nie ma przejść dla pieszych, ponieważ jest to "strefa zamieszkania". Pieszy może chodzić w tej strefie na terenie starego miasta jak mu się podoba - nawet środkiem "ulicy". Dziwi mnie tylko oznaczenie skrzyżowania Głogowska/Lipowa w związku z art. 17 ust.1 pkt 1 ustawy Prawo o ruchu drogowym (pojazd włączający się do ruchu w tym przypadku - tego skrzyżowania - ma pierwszeństwo przed pojazdami będącymi w ruchu, co jest dosyć dziwną praktyką).
dziwne, że nagle po wyborze nowej władzy ta kostka przeszkadza bardziej niż przed wyborami. Zw pisałoby o tym gdyby Grabka został nadal burmistrzem???Oczywiście jestem za sprawdzaniem dróg , kostek itp, ale zawsze, zawsze.... nie jak wiatr zawieje ...Będzie mój komentarz czy nie... hmmm
"Zgłosiła się do nas mieszkanka Wschowy, która zwróciła nam uwagę na wystające kostki brukowe na przejściu dla pieszych przy ulicy Głogowskiej."
Jestem starsza zapewne od ciebie i dlatego mam lepiej działająca pamięć,już kiedyś czytałam na zw o podobnej sprawie, pisali tutaj http://zw.pl/?s=wysoki+chodnik
Zobaczcie co robią samochody Pani Radnej Stachowskiej na chodniku na Mickiewicza róg Kazimierza Wielkiego, nowe chodniki, ale ciężarówki z mąką i samochody Stachowskich niczym Święte Krowy stoją na chodnikach, co na to Straż Miejska. A tak ścigała Grabke o remont chodnika, a za Patalas go niszczy. Co to sabotaż polityczny?