TworzymyGłos Regionu

reklama

Wpatrzeni w ekrany swoich telefonów przekraczają nieuważnie jezdnię

Środa, 03 sierpnia 2016 o 10:04, autor: 1
Wpatrzeni w ekrany swoich telefonów przekraczają nieuważnie jezdnię

Korzystanie z telefonu komórkowego rozprasza nie tylko kierowców samochodów podczas jazdy, ale również rowerzystów i pieszych. Aplikacja Pokomen Go, która od pewnego czasu bije rekordy popularności, sprawia, że jej użytkownicy niekiedy stają się zagrożeniem dla ruchu drogowego.

Na niebezpieczeństwo, wynikające z korzystania z telefonu komórkowego zwróciła uwagę Europejska Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, publikując materiały, które omawiają zagrożenia i ich rozwiązania.

- Według badań, coraz więcej wypadków jest spowodowanych dekoncentracją kierowcy, który w trakcie jazdy skupiony był na rozmowie przez telefon czy pisaniem SMS-ów - mówi Maja Piwowarska Oficer Prasowy KPP Wschowa - Narastającym problemem są piesi, przede wszystkim młodzi ludzie wpatrzeni w swoje telefony komórkowe. Kierowanie pojazdem i rozmowa przez telefon, nawet z zestawem głośnomówiącym, może  być elementem rozpraszającym uwagę kierującego.  Rozmowa pobudza jego wyobraźnie wizualną, powodując więcej niebezpiecznych sytuacji na drodze od tych, którzy nie rozmawiają przez telefon.

Badania wyraźnie wskazują, że korzystanie z telefonu komórkowego w trakcie jazdy samochodem sprawia, że kierowca skupia się mniejszym fragmencie drogi. Nie dostrzega zagrożeń, jakie mają miejsce wokół, ale również tych, które dzieją się bezpośrednio przed nim.

- Rozmowa przez telefon powoduje opóźnione reakcje i jest bardzo ryzykowna. Pisanie lub odbieranie SMS - a oznacza konieczność oderwania wzroku od tego, co dzieje się na drodze - tłumaczy Oficer Prasowy KPP Wschowa - Ten problem dotyczy nie tylko kierowców, ale również rowerzystów i pieszych, a zwłaszcza młodych ludzi, którzy wpatrzeni w swoje telefony komórkowe, powodują zagrożenia w ruchu drogowym, narażając się na utratę zdrowia, a niekiedy i życia.

Takim przykładem jest korzystanie z aplikacji Pokemon Go.

- Ta aplikacja skłania ludzi do chodzenia w różne miejsca i wpatrywania się w ekran, niekiedy pokonując nawet kilka ładnych kilometrów. Problem polega na tym, że wpatrzone w ekrany swoich telefonów młode osoby wchodzą na znaki, słupy albo przekraczają nieuważnie jezdnię i zostają potrącone przez nadjeżdżające pojazdy - dodaje Maja Piwowarska.

(rak/foto: KPP Wschowa)

REKLAMA
POLECAMY
REKLAMA

Komentarze (1)

avatar

avatar
~sm1
03.08.2016 12:49

Ale brednie o graniu w Pokemon GO. Gra nie wymaga ciągłego patrzenia się w ekran ponieważ jak pojawia się stworek to telefon wydaje dźwięk i wibruje - wystarczy trzymać telefon w dłoni czy kieszeni. Ktoś nasłuchał się za dużo wiadomości z USA...

Opisz szczegółowo, co jest niewłaściwe w komentarzu, który chcesz zgłosić do moderacji

Czy wiesz, że blokując reklamy blokujesz rozwój portalu zw.pl? Dzięki reklamom jesteśmy w stanie informować Cię o wszystkim, co dzieje się w naszym regionie. Dlatego prosimy - wyłącz AdBlock na zw.pl