Po raz 13 w Sławie zagrała Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Na scenie zaśpiewali młodzi artyści ze Sławskiego Centrum Kultury i Wypoczynku, a na ulicach miasta i pobliskich wiosek kwestowało 27 wolontariuszy.
Wykryto bloker reklam!
Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.
- Mamy wyśrubowany rekord z ubiegłego roku kiedy zebraliśmy ponad 20 tysięcy – mówi dyrektor SCKiW Piotr Kokorniak – ciężko będzie go powtórzyć. Ale bardzo liczymy na hojność i dobre serce Sławian.
Pogoda w tym roku nie rozpieszcza wolontariuszy. – Trochę zmarzliśmy – mówi Dominika, która kwestuje od godziny 10 – jest zimno, szczególnie w ręce. Ale ludzie chętnie wspierają Orkiestrę, nawet gdy nas widzą z ulicy, zatrzymują się, wysiadają z samochodów i wrzucają coś do puszek. Zbieramy do 19, a akcję zakończymy, tak jak w całej Polsce - światełkiem do nieba.
Duża część zebranych pieniędzy pochodzi z licytacji. Żeby wesprzeć orkiestrę można było kupić m.in. popiersie Witosławy, pluszowe maskotki czy telefon Sony Ericsson.
[nggallery id=21]
Komentarze 0