Dzień, który zapamięta na zawsze
Narodowy Stadion Rugby w Gdyni. Tysiące kibiców, biało-czerwone barwy, atmosfera sportowego święta. Jednak dla Oliwera ten dzień miał jeszcze większe znaczenie – był gościem specjalnym reprezentacji Polski. Spędził czas z drużyną, zobaczył kulisy przygotowań i uczestniczył w uroczystym bankiecie z zawodnikami obu ekip.
To właśnie wtedy wręczono mu pamiątkową tabliczkę oraz oficjalne podziękowania za wkład w rozwój i promocję rugby w Polsce. To wyjątkowe docenienie pracy młodego pasjonata, który jeszcze niedawno zaczynał swoją przygodę z kamerą i montażem.
Mecz, który Oliwer oglądał z bliska, miał ogromne znaczenie dla polskiego rugby. Reprezentacja Polski pokonała Chorwację 58:27 (32:10) w ostatnim domowym meczu pierwszej fazy Rugby Europe Trophy. Dzięki temu zwycięstwu biało-czerwoni awansowali na fotel lidera, wyprzedzając niepokonaną dotąd Szwecję. Kolejne wyzwanie przed naszą drużyną już 5 kwietnia – wtedy zmierzą się z reprezentacją Luksemburga.
Własna ścieżka do sukcesu
„Jeśli ktoś interesuje się piłką nożną, w sieci znajdzie setki filmów o tym sporcie. W przypadku rugby tak nie było. Brakowało mi takich treści, więc postanowiłem to zmienić” – opowiadał na Oliwer, przy okazji swojego komentatorskiego debiutu w czerwcu 2024 r.
ZOBACZ: Oliwer Pilarowski. Pasjonat rugby ze Wschowy ma za sobą komentatorski debiut
Dzięki determinacji i pomysłowości stworzył kanał, który wypełnił lukę na polskim YouTube. Jego filmy szybko zdobyły wierną widownię. „Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony odbiorem mojej działalności. Naprawdę się tego nie spodziewałem” – mówił.
Treści publikowane przez Oliwera można oglądać na kanale Rugby Crossbar.