W SP1 koncertowali dla rodziców
Wtorek, 04 czerwca 2013 o 12:16, autor: rk 2
27 maja o godz. 16.30 odbył się w Szkole Podstawowej nr 1 we Wschowie Koncert dla rodziców pt. „ Narodziłem się z miłości”, przygotowany przez panie Annę Mazurczak, Hannę Rycerz, Renatę Głuch i Justynę Suchecką. Jest to kolejne wystawione przedstawienie w SP1 w ramach projektu „Rodzina – moją mała ojczyzną”. Uczniowie wyrażali swoje gorące uczucia rodzicom przez słowa śpiewanych piosenek, deklamowanych wierszy i przez ruch sceniczny, który był barwną interpretacją do płynących ze sceny słów
Program artystyczny dopełniała prezentacja multimedialna, która nadała koncertowi dodatkowej atmosfery.
Wiele razy w czasie trwania koncertu w niejednym oku mamy zakręciły się łzy wzruszenia i radości kiedy patrzyła na występ swego dziecka. Po raz ostatni na naszej scenie czarował rodziców przepiękny głos Marty Piotrowskiej uczennicy VI klasy, która już za kilkanaście dni opuści mury naszej szkoły.
Również młodsze wokalistki : Angelika Szalkowska, Maja Piechota i zaczynająca swoją muzyczną karierę Martynka Bodziona z klasy II oraz nasz szkolny chór także wykonały z wielkim zaangażowaniem śpiewane piosenki. Płynące słowa szczerej miłości w recytowanych wierszach głęboko odbijały się w sercach przybyłych rodziców rozczulając ich, szczególnie wiersz dla „Zmartwionej mamy” deklamowany przez pierwszoklasistkę naszej szkoły Hanię Aplas, która w swoje wykonanie włożyła całe dziecięce serduszko. Uczniowie przez taniec serca i taniec z parasolkami a także żywe obrazy śpiewanych piosenek pomagały widzom bardziej zobaczyć i przeżyć to co działo się na scenie.
Na zakończenie przedstawienia tym razem dzieci obdarowały rodziców słodkimi cukierkami i tęczowymi balonikami. Radosnej atmosfery koncertu nie zdołał nawet zepsuć sprzęt nagłaśniający, który płatał złośliwe figle występującym dzieciom. Aby ta wytworzona na koncercie radosna, wzruszająca atmosfera pełna wzajemnej miłości, czci i oddania na zawsze gościła w sercach i rodzinach naszych młodych aktorów.
(tekst: Anna Mazurczak/foto: SP1)
[nggallery id=872]