TworzymyGłos Regionu

reklama

Uwaga dziura!

Piątek, 28 stycznia 2011 o 10:54, autor: 1
Uwaga dziura!

zarządca.

W samym środku stycznia, kiedy powstaje ten artykuł, zdarzyła nam się odwilż. Niestety odsłoniła nasze jezdnie, które w wielu miejscach ukazały obraz „nędzy i rozpaczy” w postaci większych lub mniejszych dziur. Dziura z kolei, jak wiadomo, jest rzeczą znienawidzoną przez wszystkich kierowców równie mocno jak nie przymierzając  zaczajony patrol z fotoradarem w krzakach (nota bene ponoć już im nie wolno się czaić). Już teraz widać, że za chwilę, kiedy zima zupełnie zelżeje, a jezdnie odsłonią swoje całe czarne piękno jedynymi uradowanymi z faktu przyjścia wiosny będą mechanicy, blacharze i wulkanizatorzy. Co zrobić, żeby nie popsuć sobie nastroju na wiosnę i do tego zachować w kieszeni wynagrodzenie dla wyżej wymienionych? Przedstawiam kilka prostych kroków do tego jak odzyskać pieniądze wydane na naprawę uszkodzeń spowodowanych złym stanem dróg. Po pierwsze: kto odpowiada za stan dróg? Odpowiedzialność za drogę ponosi jej  Ustalenie, kto zarządza konkretną drogą pomoże nam przy uzyskaniu odszkodowania ponieważ to do niego należy się zwrócić w sprawie odszkodowania. Każdy zarządca posiada ubezpieczenie, niezależnie od rodzaju drogi, więc to firma ubezpieczeniowa tak naprawdę poniesie koszty naprawy naszego samochodu. Kim jest tajemniczy zarządca? Przypominam i informuję, że:
  • Drogami krajowymi, ekspresowymi i autostradami zawiaduje – GDDKiA.
  • Drogami powiatowymi – urząd powiatu (a konkretnie jednostka w powiecie, która odpowiada za stan dróg powiatowych)
  • Drogami gminnymi – urząd gminy (we Wschowie jest to Inspektor do Spraw Dróg w wydziale inwestycji gminnych w UMiG Wschowa)
Jeśli nie orientujemy się do kogo należy droga, zawsze możemy zapytać o to policję, lub zorientować się właśnie w urzędzie gminy, w wydziale inwestycji. Po drugie: meritum sprawy, czyli jak przygotować dowody, na to, że auto zostało uszkodzone przez właśnie tę, konkretną dziurę w drodze? Na początek należy wezwać policję, lub straż miejską, która sporządzi protokół. Następnie, ponieważ musisz udowodnić, że wina leży po stronie tej paskudnej dziury, a właściwie, po stronie tych, którzy nie zadbali o jej załatanie musimy zrobić dokładną dokumentację fotograficzną. Taka dokumentacja powinna zawierać: zdjęcie dziury, zdjęcia uszkodzeń i zdjęcie wyrwy, mające w tle charakterystyczne dla miejsca obiekty, żeby nie było wątpliwości gdzie doszło do zdarzenia. Do zrobienia takiej dokumentacji z powodzeniem wystarczy aparat wbudowany w twój telefon komórkowy. Pamiętajmy, że oględzin dokona także rzeczoznawca z firmy ubezpieczeniowej, więc im więcej dowodów i dokładnie przygotowanych dokumentów, tym nasza pozycja jako poszkodowanego jest silniejsza. Zebrane dowody wraz z wnioskiem o odszkodowanie, przedstawiamy w instytucji zawiadującej drogą. Po trzecie i ostatnie: dobra rada. Jeżeli naprawiamy auto na własny koszt, przed uzyskaniem odszkodowania, musimy pamiętać, by wszystkie nasze zakupy i usługi w które zainwestowaliśmy (np. montaż nowych części, czy ich zakup) zostały udokumentowane paragonem lub fakturą. Na koniec nie pozostaje mi nic innego jak życzyć powodzenia i wytrwałości w dochodzeniu swoich praw, bo życzenia gładkich, czarnych i niedziurawych jezdni wydają mi się jakieś nie na miejscu… Szerokiej drogi!
REKLAMA
POLECAMY
REKLAMA

Komentarze (1)

avatar

avatar
~Bartosz
22.06.2018 00:13

Dzięki za info ;)

Opisz szczegółowo, co jest niewłaściwe w komentarzu, który chcesz zgłosić do moderacji

Czy wiesz, że blokując reklamy blokujesz rozwój portalu zw.pl? Dzięki reklamom jesteśmy w stanie informować Cię o wszystkim, co dzieje się w naszym regionie. Dlatego prosimy - wyłącz AdBlock na zw.pl