TworzymyGłos Regionu

reklama

Urwał się łańcuch, dziewczynka spadła z huśtawki

Piątek, 04 kwietnia 2014 o 11:17, autor: 5
Urwał się łańcuch, dziewczynka spadła z huśtawki

Do redakcji Zw.pl przyszła dzisiaj zaniepokojona mama 8 letniej córki. Dziewczynka we wtorek spadła z huśtawki na placu zabaw przy ulicy Herbergera. Dziewczynka spadła na ziemię po tym jak jeden z dwóch łańcuchów utrzymujących siedzenie huśtawki zerwał się. Zbulwersowana mama jest mieszkanką jednej z okolicznych wsi

8-letniej dziewczynce na szczęście nic się nie stało, ale jak informuje nas zaniepokojona mama, na placu zabaw nie ma żadnej tablicy, która by informowała o regulaminie korzystania z urządzeń, a także nie ma informacji kto odpowiada za ich stan. Przechodziłam tamtędy w środę - relacjonuje kobieta - huśtawka nadal nie była zabezpieczona. Huśtały się na niej dzieci, ale w ten sposób, że stawały na krawędzi siedzenia i kołysały się. Nie wiem jak sytuacja z huśtawką wyglądała w czwartek, ale dzisiaj rano zauważyłam, że ktoś łańcuch, który się urwał przywiązał do drewnianej konstrukcji. Mama 8-letniej córki poinformowała nas również, że postanowiła sprawdzić w jaki sposób huśtawka jest zabezpieczona. Moim zdaniem huśtawka powinna zostać przez osoby, które opiekują się tym placem, całkowicie zdjęta - opowiada - kiedy podeszłam bliżej, to okazało się, że łańcuch jest owinięty wokół drewnianej konstrukcji i jedną śrubką w taki sposób przykręcona, aby nie można było tego łańcucha odwinąć. Sprawdziłam tę śrubkę i już wiem, że każde dziecko może ją odkręcić. Sprawdziliśmy to, co opisała kobieta na miejscu (poniżej zamieszczamy zdjęcia). Sprawą zajmiemy się wkrótce szerzej. P.S. Dziś (piątek - 4 kwietnia) w godzinach popołudniowych huśtawka została naprawiona. (rak/foto: martyna)
REKLAMA
POLECAMY
REKLAMA

Komentarze (5)

avatar

avatar
~judyta
04.04.2014 12:17

Ten plac zabaw to wstyd dla miasta! Nie dość, że mało atrakcyjny dla dzieci, to jeszcze błoto, psie kupy, butelki po piwie i co tylko. A wystarczy ogrodzić, ustawić tablice informacyjne oraz zakazu (np. wprowadzania psów) i jakiś regulamin. Przede wszystkim jednak nie wystarczy "zrobić plac zabaw", należy o niego systematycznie dbać. Przydałaby się jakaś karuzela, może trampolina, a przede wszystkim piasek w piaskownicy. I może jeszcze jakiś ToiToi, bo osobiście jako mamie nie podoba mi się wysadzanie dzieciaka "pod krzaczek".

avatar
~do judyty
04.04.2014 12:51

Judytko kochana, najważniejsze są chodniki i skwery w około Rynku, gdzie nikt nie przebywa. O dzieciach przypomną sobie miesiąc przed wyborami

avatar
~xyz
04.04.2014 14:58

Zgadzam się z judyta. A poza tym na tak dużym terenie można by stworzyć super plac zabaw, a nie 2 huśtawki na krzyż. Natomiast jeśli chodzi o bezpieczeństwo dzieci proponuje włodarzom miasta pobawić się na placu zabaw niedaleko kaplicy. Te kamienie, żwirek są karygodne. Dziecko jak upadnie ma obdrapana buzię albo kolana. Małe dzieci często pchaja te kamyczki do buzi. Po 5 minutach zabawy trzeba z butów wysypywać kamienie, a w piaskownicy ani grama piasku- sam żwir i kamienie. Ko mądry czymś takim wysypał plac zabaw dla dzieci? Kto wydał na to pozwolenie?

avatar
~mieszkanka
04.04.2014 17:08

Kpina i pośmiewisko! Wiecej kolo ratusza niech robia.

avatar
~To jest plac zabaw ,pamietam go z ponad dwudziestu lat wstecz najczesciej dzieci od tych hustawek mialy
04.04.2014 19:47

dzieci poroscinana luki brwiowe lub brody i były czestymi bywalcami poradni chirurgicznej dawno to nie jest plac zabaw dla dzieci zapewne nie ma nawet wymogow unijnych wstyd dla miasta tylko przynosi taki plac a nie zagospodarowany .

Opisz szczegółowo, co jest niewłaściwe w komentarzu, który chcesz zgłosić do moderacji

Czy wiesz, że blokując reklamy blokujesz rozwój portalu zw.pl? Dzięki reklamom jesteśmy w stanie informować Cię o wszystkim, co dzieje się w naszym regionie. Dlatego prosimy - wyłącz AdBlock na zw.pl