Dawid Król po raz trzeci został mistrzem Polski.
Mimo jego ostatniej złej passy, pobycie w szpitalu i całkowitym wybiciem sie z rytmu przygotowań nie zawiódł i zdobył to co miał zdobyć. Jednak duży spadek masy ciała nie pozwolił uzyskać założonego wyniku.
Ostatecznie wrócił do domu jako mistrz Polski oraz czterokrotny rekordzista Polski.
Wyniki Dawida:
Przysiad 201 kg rekord Polski
Wyciskanie 138kg rekord Polski
Martwy ciąg 230kg
Trójbój 569 rekord polski do lat 18 i 20
Waga ciała 73,530
Koniec końców mimo szpitala Dawid i tak poprawił się od ostatnich zawodów o 17 kg
Ciężka praca popłaca
Swój pierwszy start zaliczyła także Zuza Zawadzka, którą niestety na pierwszy podejściach pierwszych dwóch bojów zjadł stres. Ostatecznie zajęła 4. miejsce poprawiając swoje wyniki treningowe.
Zuza Trójbój trenuje dopiero od trzech miesięcy, a docelowo będzie przygotowywała się na Mistrzostwa Polski w lutym. Te zawody traktujemy jako przetarcie i przepustkę do czołówki zawodniczek jej kat. wiekowej.
Wyniki Zuzy:
Przysiad 90kg
Wyciskanie 35kg
Martwy ciąg 112,5kg
Trójbój 237,5kg
Waga ciała 73,100
V-ce mistrz Polski Kacper Suchecki.
Po bardzo ciężkiej walce z czterema rywalami i kandydatami do złota Kacper wygrał z trzema zajmując drugie miejsce z poprawionym wynikiem życiowym w Trójboju o 35! kg!!! 200% przygotowania na treningach dało efekt bardzo dobrego wyniku!
Przysiad 170
Wyciskanie 92,5
Martwy 190
Trójbój 452,5
Waga ciała 64,700kg.
3 miejsce dla Patryka
Patryk Romanowicz zakończył zawody z progresem 12 kg od ostatnich zawodów. W jego kategorii był straszny ścisk. Drugi zawodnik uzyskał 610kg w Trójboju natomiast pierwszy 612,5.
Żeby wygrać zawody brakowało kilku treningów, jeśli Patryk się przyłoży, mistrzostwo odbije sobie w lutym.
Przysiad 227,5 (wyrównany rekord polski Juniorów do lat 20)
Wyciskanie 117,5
Martwy 255
Trójbój 600kg.
Waga ciała 81,500
Zawodnicy Wierzbickiego są bardzo ambitni i wkładają w swoje treningi zawsze ponad 100%. Ucząc się od najlepszego w tej dziedzinie, z zawodów na zawody poprawiają się i pod względem uzyskanego wyniku i pewności siebie stają na pomoście zawodów nie byle jakiej rangi.
(mat)