reklama
Podczas spotkania odmówiono różaniec i odprawiono Mszę świętą. Następnie uczestnicy, przebrani za świętych i anioły, przeszli ulicami miasta w korowodzie, kierując się do Fary, gdzie kontynuowano wspólne świętowanie z zespołem Χαίρετε!.
Co, co to ma być ?. Jako żyw przypomina mi to dziecięcą zabawę w Trzech Króli, a nie to co mają na myśli organizatorzy tej dziecięcej zabawy. Misz-Masz .
Nie wiedzialam ze we Wschowie są święci. Chyba ze chodzi o swietych pisiorów
Pani ( MONIKO) trafne spostrzeżenie!. Ja bym dodała " byli mundurowi postkomuniści..... " oraz byli podsekretarze Podstawowych Organizacji Partyjnych PZPR. To jak na dłoni widać ich na tych wszystkich ich uroczystościach.
Organizacja takich pochodów to dla mnie obraz kościoła jako taki tonący statek... co tu jeszcze zrobić, żeby się utrzymać na powierzchni, ale wiadomo że i tak idzie na dno. Kościół sam na własne życzenie stracił ludzi w kościołach i swój jako taki autorytet. Z wiarą ta instytucja nie ma juz nic wspólnego.
