reklama
dziękujemy Ci wodzu!!! 3 kadencje i prawie jest inwestycja! SZACUN!
szczery ukłon w twoją stronę chłopaczyno, z poważaniem zawsze z szacunkiem zawsze, prawda! :D
Czekam i już domyślam się treści komunikatu, bo już pan Grabka swoje powiedział. Fabryka? - buchachachachaaachaa!!!!
czyli przez ten bełkot burmistrz chciał powiedzieć że fabryki nie będzie z powodu kryzysu
Po kilka tysięcy złotych otrzymali wschowscy urzędnicy od swoich zwierzchników – to premia za ściągnięcia do miasta szwedzkiego inwestora. Zdaniem włodarzy miasta i powiatu, którzy nagrody wręczyli, przekonanie Swedwoodu do budowy fabryki w mieście nie byłoby możliwe bez zaangażowania pracowników samorządów. Ponad pięć milionów wpłaconych do miejskiej kasy, minimum 300 miejsc pracy i fabryka, która ruszy w ciągu pięciu lat - tak ma wyglądać inwestycja meblarska firmy Swedwood we Wschowie. Podpisanie aktu notarialnego miało miejsce przed tygodniem, a wczoraj urzędnicy miejscy otrzymali z rąk włodarza Wschowy nagrody burmistrzowskie. Poza uściskiem dłoni Krzysztofa Grabki były to także premie finansowe. - Ogromny wkład w pozyskanie tego inwestora miał pan Ireneusz Mieżowiec, szef biura promocji. Jako burmistrz mam prawo do przyznania tego typu nagród za szczególne zasługi - wyjaśniał włodarz. Szef promocji za swój wkład w pozyskanie inwestora otrzymał 4,5 tysiąca złotych brutto. Kolejni nagrodzeni już nieco niższymi premiami to Anna Ufniak, Marzanna Gałecka, Marian Szarejko i Marian Kociubiński. Swoją nagrodę pieniężną dla jednego z urzędników powiatowych wręczył też starosta wschowski. Szwedzki inwestor deklaruje teraz, że fabrykę we Wschowie postawi wcześniej niż za 5 lat. Docelowo możliwa jest skala zatrudnienia taka jak w podobnym zakładzie tej firmy w Chlastawie, gdzie pracuje ponad tysiąc osób. Miasto zapewnia, że poza słowami obietnic ma też zabezpieczenia. - 40 procentowe kary od zapłaconej kwoty i możliwość odkupienia gruntów przez miasto. Poza tym stawką są zwolnienia podatkowe dla inwestora. Wierzę, że wszystkie terminy będą dotrzymane. Mój dobry kolega, burmistrz Babimostu, gdzie ta firma już działa, zapewnił mnie, że to słowny i dobry inwestor - mówi Grabka. Szwedzki inwestor zaplanował wycieczkę dla urzędników do swojego zakładu w Chlastawie. Została ustalona na początek sierpnia.
Nie bardzo rozumiem problem. Skoro inwestor kupił ziemię to ma prawo na niej coś wybudować. Ma też prawo nic nie budować. Prawa rynku. Skąd u nas - mieszkańców Wschowy - taka niecierpliwość, zawiść i bicie piany? Nie możemy czekać, aż ktoś nam da pracę, zatroszczy się o nas. Musimy brać sprawy w swoje ręce. Trzeba się wziąć do pracy. Zatroszczyć się o swoje podwórka, skwery. Nie krytykować innych, nie zazdrościć paru złotych nagrody za dobrze zrobioną robotę. Tak bardzo bym chciał, żeby każdy z nas realizował swoje własne marzenia a nie zazdrościł innym.
Przestań marzyć, zacznij czytać np. umowę sprzedaży i analizować zapisy w niej zawarte. Nie wspomnę, iż o działki w strefie ubiegały się inne mniejsze przedsiębiorstwa, ale całość terenu została przeznaczona dla jednego wybrańca, który aktualnie ma naszą gminę w ...... (tutaj wstaw brakujące słowo). Małe firmy nie miały szans - chociaż występowały o zakup części strefy, ponieważ nie chciano mieć "drobnicy" w strefie przemysłowej. Aktualnie ta "drobnica" zasila kasę Leszna. Pozdrawiam.
Burmistrzu odrób lekcje z PR - jak można publicznie powiedzieć, że się "uzgadnia treść komunikatu". Przecież to jawne przyznanie się do krętactwa, mataczenia i odsuwania problemu w czasie, a także przygotowania się do wymijającej odpowiedzi. "W 2014 kup kwiatki, na pożegnanie Pana Grabki"