reklama
Dobrą i pożyteczną robotę zrobiły panie nauczycielki wraz z dziećmi. Super! Myślę jednak, że nieporównywalnie gorszą sytuację mają zwierzęta tzw. niczyje; w tym dziko żyjące koty. Pamiętam apele p. Nowackiej, kierowane na sesjach w ubiegłej kadencji. Te koty to część ekosystemu miasta i koniecznie trzeba im pomóc. Może wzorem innych samorządów, nasz również zakupiłby karmę i rozdał pomagającym? Robią to często ludzie starsi. Mają oni wiele wolnego czasu - pieniędzy często niestety nie.
Fajna inicjatywa :) Pani Urszulo może Pani coś zdziała...Właśnie chodzi o te bezdomne zwierzęta.Potrzebna jest kastracja . "Dokarmiaczy" nie stać na wizytę u weterynarza.Może miasto coś by w tej sprawie zdziałało.Wyłapać bezdomniaki i wykastrować.Mnóstwo kociaków biega po osiedlu i co rusz widzę tam rozjechane koty :( Wtedy znikłby problem nadmiernej bezdomności zwierząt.Wschowskie schronisko przyjmuje tylko psy.A co z biednymi kotami? W innych miastach stawiają budki na zimę dla kotów i oczywiście sterylizują.
Akcja super - tylko nie zorganizowała ją szkoła a Panie z dziećmi z Oddziału przedszkolnego przy szkole!!! Pozdrawiam Panie z oddziału przedszkolnego
pieski głodne są. czy teraz jak macie być szkołą zamknietą nie pamietacie o psach jednorazowa pomoc a pieski chca codziennie niam am