TworzymyGłos Regionu

reklama

Słuchacze UTW w Łysinach i Sławie

Wtorek, 04 czerwca 2013 o 09:41, autor: 2
Słuchacze UTW w Łysinach i Sławie

27 maja 2013 roku słuchacze UTW zwiedzali obiekty sakralne powiatu wschowskiego. Pierwszym na trasie zwiedzania był kościół pod wezwaniem Matki Boskiej Bolesnej w Łysinach

Świątynia w Łysinach istniała już w XIII wieku. Na początku XVI wieku przejęli ją luteranie. Obecnie istniejący kościół zbudowano dzięki fundacji Nimfy Kęszyckiej w latach 1866 - 1867. Jest to neogotycka trzynawowa budowla z transeptem. Uwagę zwiedzających zwracają zabytkowy żyrandol i witraże - szczególnie ten przedstawiający patronkę kościoła. Kto zechce zwiedzać Sławę, powinien najpierw zainteresować się jej historią! To z nią związane są sławskie zabytki. Miasto przynależne do Śląska rozwijało się dzięki właścicielom i korzystnemu położeniu na szlaku handlowym wiodącym do Poznania. Wspomnieć należy ród von Rechenbergów. To Melchior von Rechenberg kazał wybudować obecny kościół pod wezwaniem Św.Michała Archanioła w roku 1604 a Anna Rechenberg ufundowała przepiękną ambonę wykonaną z piaskowca . W kościele można obejrzeć epitafia i płyty nagrobne Rechenbergów. Godne podziwu są ołtarz główny i figura Chrystusa Frasobliwego. Od 1524 roku budowla była świątynią ewangelicką. Po zakończeniu wojny trzydziestoletniej przywrócono ją katolikom. Zwiedzający z zaciekawieniem  chłonęli opowieści  pani Marty Małkus i ks.  Proboszcza, który wspomniał min. o zbliżającym się remoncie kościoła. Następnie zwiedzano  kościół  Miłosierdzia Bożego, który do 1945 roku był zborem ewangelickim . Powstał w latach 1834 - 1836 wg projektu słynnego pruskiego architekta Karla Friedricha Schinkla. Wnętrza kościołów ewangelickich charakteryzują się surowością i prostotą oraz drewnianymi emporami  i  takie właśnie cechy posiadał zwiedzany obiekt sakralny. Wycieczkowiczom zrzedły miny, gdy znależli się  przed pałacem. Budynek jest w stanie opłakanym  a park zaniedbany. Wśród słuchaczy ożyły wspomnienia o czasach gdy tętniło tu życie. Nastroju nie poprawiły też informacje o funkcji pałacu w czasie ostatniej wojny. Humory zaczęły dopisywać  w ostatniej godzinie  wycieczki, kiedy w pensjonacie  "Słoneczko" delektując się aromatyczną kawą i smakowitymi deserami, dzielono się wrażeniami z wyprawy. To była ostatnia wycieczka UTW w tym roku akademickim i tak jak poprzednie bardzo udana. (tekst/foto: UTW) [nggallery id=869]
REKLAMA
POLECAMY
REKLAMA

Komentarze (2)

avatar

avatar
~evita
04.06.2013 20:20

Myślę, że w czwartek , gdy będziemy w Lginiu nad jeziorem, też będzie ładna, słoneczna pogoda( jak na poprzednich wyjazdach)

avatar
~słuchaczka UTW
05.06.2013 16:39

Wycieczka bardzo udana , pani Marta Małkus bardzo ciekawie nam opowiadała o kościołach i o nieistniejącym pałacu a szkoda bo ciekawy obiekt, ostatnie chwile w tym roku akademickim spędziliśmy w miłej atmosferze w Słoneczku przy kawie pogoda nam dopisała,humorek również:) do zobaczenia niebawem w Lginiu oj będzie się działo,a działo hm.....dziękujemy

Opisz szczegółowo, co jest niewłaściwe w komentarzu, który chcesz zgłosić do moderacji

Czy wiesz, że blokując reklamy blokujesz rozwój portalu zw.pl? Dzięki reklamom jesteśmy w stanie informować Cię o wszystkim, co dzieje się w naszym regionie. Dlatego prosimy - wyłącz AdBlock na zw.pl