Rywale nie śpią
Poniedziałek, 29 sierpnia 2011 o 20:52, autor: michal 0
Zawodnicy Wschowskiego Klubu Motorowego przyzwyczaili nas już do zwycięstw w Mistrzostwach Strefy Zachodniej. W rozgranej w sierpniu rundzie w Koszalinie klubowo zajęli jednak 2 miejsce. Lepsi okazali się motocrossowcy z KMP Dobromil. W swojej klasie zwyciężył Karol Majorczyk.
- Po raz pierwszy w tym sezonie ktoś nas pokonał. Wynikało to z tego, że kilku naszych zawodników leczy kontuzje – mówi nie był więc klasyfikowany i uciekło kilka kolejnych punktów. Nie wiele zmieniło to w generalce . Prowadzi nadal WKM, z przewagą ponad 1000 punktów nad KMP Dobromil. – Myślę, że spokojnie utrzymamy taki dystans. To jest jednak tylko sport, a rywale nie śpią.
Indywidulanie najlepiej radzą sobie quadowcy i weteran . Bartkowiak prowadził po pierwszych rundach, później jednak z powodu kontuzji nie startował. Janusz Piotrowiak prowadzi prawie od początku tegorocznych mistrzostw regularnie przywożąc pokaźne zdobycze punktowe. W Koszalinie zdobył 38 oczek.
Swoją pozycję poprawił , który przesiadł ostatnio na mocniejszy motocykl.
Dobrze spisują się też najmłodsi wychowankowie wschowskiego klubu. W klasie młodzik w górę pnie się .
Na wrzesień zaplanowane są aż trzy rundy Mistrzostw Strefy Zachodniej. W najbliższą sobotę (3 września) zawodnicy WKM wybierają się do Obornik. – Tam był kiedyś bardzo piaszczysty tor – mówi trener motocrossowców – Ostatnio nawieźli jednak dużo gliny i teraz jest bardzo twardo. Jest też dużo skoków. 11 września zawodnicy rywalizować będą w Ostrowie, a 18 we Wschowie.