Piątek, 20 lutego 2015 o 15:56, autor: Martyna Dziadosz 5
W Sławie odbyła się debata na temat przyszłości Jeziora Sławskiego. Omawiano jak pozyskać pieniądze na oczyszczenie sławskiego akwenu w ramach Programu Komisji Europejskiej ,,Horyzont 2020" i doprowadzić do I klasy czystości. W tym celu rozmawiali między innymi wiceburmistrz Sławy Krzysztof Gruszewski, Bogusław Nowak z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w Warszawie, Andrzej Tomaszewski przedstawiciel firmy ,,CONSPAN" oraz Kazimierz Kęs prezes ZWiK Sława sp. z o.o.
Wiceburmistrz Sławy Krzysztof Gruszewski przypomniał zebranym historię, w jaki sposób gmina starała się utrzymać czystość akwenu.
- W latach 2004-2007 działał w całej Polsce Zintegrowany Program Operacyjny Rozwoju Regionalnego - mówił wiceburmistrz - z którego pozyskaliśmy 60% dofinansowania na wybudowanie nowoczesnej oczyszczalni ścieków, spełniającej wszystkie ekologiczne wymagania. Zadanie wtedy zostało wycenione na 15 milionów złotych. Duża inwestycja, do której z własnych środków musieliśmy jednak dołożyć sporą kwotę. Ostatecznie w 2006 roku rozpisaliśmy przetarg i oczyszczalnia została oddana do użytku w styczniu 2008.
Bogumił Nowak pracownik Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w Warszawie omówił aktualny stan badań nad jeziorem sławskim.
- Na Jeziorze Sławskim prowadzimy badania od lat 50-tych XX wieku - mówił Bogumił Nowak - między innymi dotyczę one przezroczystości wody. I rzeczywiście trzeba zaznaczyć, że do 2009 roku przejrzystość wody w akwenie sięgała jednego metra, a po 2009 roku coraz głębiej, co znaczyłoby, że czynniki, które mają wpływ na przejrzystość zostały w pewnym stopniu zredukowane.
Kazimierz Kęs prezes ZWiK zwracał uwagę na to, że konieczna jest kanalizacja miejscowości, które bezpośrednio sąsiadują z jeziorem.
Obszerne fragmenty spotkania, zamieściliśmy w materiale filmowym. Jako, że temat czystości Jeziora Sławskiego jest istotny dla dalszego rozwoju gminy, szczególnie pod względem turystycznym, poszczególne tematy poruszane podczas debaty, będziemy prezentować w osobnych materiałach.
(rak/foto: martyna/kamera: edyta)
A może czas powiedzieć kto pozwolił na to aby nasze jezioro było tak zanieczyszczone?! Obudzili się, jak prawie umarło i turystów było co raz mniej. Jak to w Polsce, myśli się dopiero jak jest sytuacja kryzysowa...
jak kto zaniedbał sam burmistrz cezary sadrakuła no od wielu lat jest burmistrzem i no zrobił nic a tera wielki obrońca jeziora ale to nic wiecie ze wszystkie burzówki z nowych drug i starych i są wysyłane do jezior tak ze oleje i wszystko co na drogach leci do jeziora tak ze nigdy go nie oczyszczą .
Czy wiesz, że blokując reklamy blokujesz rozwój portalu zw.pl? Dzięki reklamom jesteśmy w stanie informować Cię o wszystkim, co dzieje się w naszym regionie. Dlatego prosimy - wyłącz AdBlock na zw.pl