TERAZ18°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Bardzo dobra
reklama

Radni powiatu bliżej uchodźców

pt., 16 października 2015 12:53
Podczas sesji Rady Powiatu Wschowskiego wicestarosta Wojciech Kuryłło przedstawił radnym pismo wojewody, w którym powiat wschowski został zapytany o możliwość przyjęcia uchodźców. Władze powiatu skierowały takie pytanie do gmin, które odpowiedziały negatywnie. Radni powiatowi mają jednak inne zdanie.
Radni powiatu bliżej uchodźców
Spór o uchodźców rozpoczęło odczytanie przez Wojciecha Kuryłło pisma, jakie do władz powiatowych skierował Wojewoda Lubuski. - Do starostwa wpłynęło pismo z urzędu wojewódzkiego. W związku z pismem sekretarza stanu w Ministerstwie Administracji i Cyfryzacji proszę o pilną listę obiektów znajdujących się na państwa terenie, które mogłyby posłużyć do ewentualnego zakwaterowania cudzoziemców, ubiegających się o ochronę międzynarodową w Polsce. Podstawowe kryteria, które powinny spełniać te obiekty to możliwość zakwaterowania powyżej 50 osób w systemie całorocznym, dobry stan techniczny obiektów, możliwość zapewnienia wyżywienia (własna kuchnia lub obsługa przez firmę cateringową) – przytoczył treść pisma wicestarosta. – Zwróciliśmy się do gmin z zapytaniem, czy posiadają na swoich terenach obiekty spełniające te kryteria. Otrzymaliśmy odpowiedź negatywną i taką też przesłaliśmy w dniu 28 września do urzędu wojewódzkiego. Radni zastanawiali się czy naprawdę na terenie powiatu nie znajduje się żaden ośrodek, który zainteresowany byłby świadczeniem zakwaterowania dla uchodźców. Andrzej Nowicki, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy we Wschowie, poinformował radnych, że urząd przygotowywał opracowanie, w którym rozpatrzone zostało czy na terenie powiatu znalazły by się miejsca pracy dla takiej grupy uchodźców. - Temat na jaki państwo rozmawiają jest rozpatrywany pod względem zapewniania ewentualnego zatrudnienia dla uchodźców, na terenie powiatów województwa lubuskiego. Powiat wschowski wykonał taką analizę i teoretycznie byłaby możliwość zapewniania miejsc pracy, ale bez specyfikacji – mówił Andrzej Nowicki. – W naszym powiecie byłaby możliwość zapewnienia pracy, oczywiście bez możliwości wielkiego wyboru przez te osoby. Statystycznie mamy miejsca pracy, jednak nie uwzględniają one zawodów i predyspozycji osób jakie miałyby ewentualnie przybyć do naszego powiatu. Radna Jolanta Denusik zapytała wicestarosty, czy władze wojewódzkie zapewniają jakieś środki na utrzymanie przyjmowanych uchodźców. Odpowiedzi udzielił Andrzej Nowicki, stwierdzając, że w budżecie państwa są zabezpieczone środki na ten cel. - W takim razie powinniśmy przedyskutować wspólnie ten temat. Jeżeli państwo zapewnia środki na utrzymanie uchodźców, to musimy pomyśleć czy nie znajdzie się jakiś sposób aby pomóc tym ludziom – stwierdza Jolanta Denesiuk. – To, że każda z gmin napisała o tym, że nie ma warunków, ale niezmiernie współczuje uchodźcom, to nie jest odpowiedź. Radny Waldemar Starosta zaznacza, że powinno się porozmawiać z przedsiębiorcami, właścicielami ośrodków wypoczynkowych, czy nie byliby oni zainteresowani przyjęciem takich osób. Radny wątpi czy ktokolwiek tym osobom zaproponował takie działanie, informując jednocześnie, że państwo przeznacza na ten cel środki. Ze względu na te okoliczności radni ustalili, że powrócą do tej sprawy na wspólnym posiedzeniu komisji powiatowych, które odbędzie się 28 października. Do tego czasu przygotowane zostaną informacje o wielkości ewentualnych dotacji państwowych, na co mogłyby być one przeznaczane, tak żeby przedsiębiorcom oraz właścicielom obiektów hotelarskich przedstawić już konkretne wiadomości. (olek)

Reklama

Podsumowanie

    reklama

    Komentarze 8

    reklama

    Dla Ciebie

    18°C

    Pogoda

    Kontakt

    Nekrologi