reklama
a co z dziecmi to juz sie nie opłaca.... z maluchami trzeba jechac do szpitala do Nowej Soli itd i to nie pewne czy będzie miejsce i traktują Cie inaczej bo dosyc mają swoich miastowych pacjentów!!!A pozatym kto patrzy na to czy ktos ma samochód zeby dojechac czy ma pieniądze.... Mamy wyspecjalizowanych pediatrów czy to cieżko otworzyc oddział we Wschowie? A to przeciez nie tylko mieszkancy Wschowy... Sława Szlichtyngowa itd
Musimy zorganizować jakiś ruch społeczny na rzecz odtworzenia oddziału dziecięcego!!! Ja już musiałem się tłuc w nocy po Głogowie z dzieckiem, na szczęście mam samochód. Oczywiście z łaską przyjęty. Ach ta polityka prorodzinna, widać daleka naszym lokalnym władzom.
Koniecznie!To nienormalne-miasto powiatowe bez oddziału dziecięcego! Trzeba To Naprawić!Wschowianie potrafią się zjednoczyć(walka o powiat:))
Zgadzam sie z przedmówcami!!Mały oddział dziecięcy to najpilniejsza potrzeba !! Okulista, odwyk, psychiatria mogą poczekać! Perypetie z szukaniem oddziału dziecięcego dla swojego dziecka opisała jedna z mam na portalu bezkresu
A jak się zabrać za taką sprawę? Mamy kogoś mądrzejszego w tym temacie? Od czego trzeba zacząć? Może niech ktoś się wypowie. Bo naprawdę temat oddziału dziecięcego jest coraz bardziej palący. Mamy coraz więcej malutkich dzieci, to o poparcie nie będzie trudno. TO PISAŁEM JA : OJCIEC DWÓJKI MAŁYCH DZIECI. POZDR.
nasze dzieci przyjmują tylko w Nowej Soli i w Górze. Prawda jest taka zę nie chcą naszych małych pacjentów we Wolsztynie, w Lesznie a do Głogowa tylko w sytuacji gdy nie ma miejsca w Górze. Panie Dyrektorze może czas pomyśleć nie tylko o tym co przynosi korzysni finansowe ale o małych dzieciach i otworzyć oddział dziecięcy.