Nad ranem w niedzielę w Łysinach wybuchł pożar. Ogień objął budynek, w który mieścił się warsztat i garaż. Zagrożony był również pobliski budynek mieszkalny. Sytuację komplikował ograniczony dostęp do wody z sieci wodociągowej, co wymusiło zaangażowanie aż jedenastu zastępów straży pożarnej z powiatu wschowskiego. Akcja gaśnicza trwała niemal cztery godziny.
Strażacy skoncentrowali swoje działania na powstrzymaniu rozprzestrzeniania się ognia na budynek mieszkalny, który ostatecznie udało się uratować. Warsztat i garaż uległy jednak poważnym zniszczeniom. Spaliły się tokarki, wiertarki stołowe, frezarki, spawarki oraz części samochodowe. Straty są obecnie szacowane.
Komentarze 4