Event świąteczny z jajem w Sławie - tak nazwano wydarzenie, którego organizatorami byli SCKiW oraz Urząd Miejski w Sławie.
- Każda z grup opracowała własną koncepcję pisanki - mówi Małgorzata Sobczak dyrektor SCKiW - nasza drużyna zdecydowała się pomalować pisankę na ludowo. Natomiast z tego co widać Urząd Miejski poszedł w kierunku promocji Sławy.
Ania Tomiczek, plastyczka z SCKiW zwracała wszystkim uczestnikom uwagę na to, aby zamalować każdą białą przestrzeń na pisance.
- Jest to spowodowane tym, że pisanki będą wystawione na nowym rynku w Sławie - tłumaczy dyrektor SCKiW - farby, jakie do tego wykorzystujemy są wodoodporne. Gdybyśmy nie zamalowali całej pisanki, to mogłaby ona ulec zniszczeniu, a tak powinna nam jak najdłużej służyć w plenerze.
Na czele drużyny Urzędu Miejskiego stał wiceburmistrz Krzysztof Gruszewski, który zdradził, że pomysł na ich pisankę powstał dzień wcześniej.
- Tak dobieramy kolory, żeby pisanka kojarzyła się z turystyką w Sławie - mówi wiceburmistrz - dużo improwizujemy, a sam dobór kolorów oddaje również stan naszego ducha.
Powstające pisanki na naszych oczach oraz zaangażowanie poszczególnych drużyn oceniła specjalnie dla nas Ania Tomiczek.
- Muszę powiedzieć, że działania osób, które malują pisanki są kreatywne. Widać, że uczestnicy dają z wszystko - mówi plastyczka z SCKiW - przepiękne prace, własnoręcznie wykonane, niektórzy korzystali z gotowych szablonów, ale wszystko okazało się przemyślane i ładnie się komponuje.
Nie pozostaje zatem nic innego, jak zaprosić wszystkich na nowy rynek w Sławie, gdzie już wkrótce będzie można podziwiać nie tylko pisanki, ale równiez inne ozdoby świąteczne.
(rak/foto: martyna)