Cel jaki przyświecał organizatorom zbiórki pieniędzy był jasny, specjalistyczny wózek dla Wojtka, ponieważ z poprzedniego chłopiec zwyczajnie wyrósł. Odbiór mieszkańców przeszedł najśmielsze oczekiwania. Już po niecałych dwóch tygodniach akcji udało się zebrać wymagane fundusze, a pomoc płynęła dalej. Dlatego zadecydowano się na zakup kolejnego przyrządu, który będzie służył Wojtkowi. Udało się pozyskać pionizator, dzięki któremu chłopiec może zacząć samodzielnie się poruszać. Pierszy krok Wojtka przypadł na Dzień Babci i Dziadka. O tym jakie towarzyszyły temu emocje opowiedziała nam pani Lucyna Kowalczykowska, dyrektor Szkoły Podstawowej w SOSW.
- Przy pierwszym kroku obecni byli rodzice, dziadkowie i pojawiły się łzy, łzy szczęścia i u nas i u Wojtka. Po trzech minutach Wojtek był cały spocony, tyle energii i siły wkładał w to żeby zrobić ten pierwszy krok. A jego uśmiech i radość była po prostu wielka - wspomina pani dyrektor.
Korzystając z państwa pomocy organizatorzy zbiórki pieniędzy chcą zakupić Wojtkowi specjalny komunikator, dzięki któremu chłopiec będzie w stanie przekazać swoje myśli. Jak podkreśla pani dyrektor jest on na to gotowy i bardzo chce się komunikować. Poniżej prezentujemy całą rozmowę z Lucyną Kowalczykowską, a wraz z nią nagranie postępów jakie wykonuje Wojtek. Za pośrednictwem naszego portalu organizatorzy chcieliby bardzo podziękować wszystkim osobom za wsparcie udzielone Wojtkowi.
(olek)