Krótka wymiana zdań między wiceburmistrzem a wiceprzewodniczącym miała miejsce podczas czerwcowej sesji Rady Miejskiej we Wschowie. Nie sposób ocenić, czy wynik tej rozmowy, to efekt złej energii, jaka od pewnego czasu widoczna jest w relacjach obu panów, czy też może obaj panowie żartują sobie z powagi urzędu burmistrza.
Paweł Giezek miał skierować prośbę do wiceburmistrza na wspólnej komisji radnych. Prosił by Miłosz Czopek zapytał Danutę Patalas o to, kiedy i czy w ogóle pani burmistrz zamierza spotkać się z radnymi na wspólnej komisji lub na sesji Rady Miejskiej. Miłosz Czopek na pytanie, czy spełnił prośbę radnego odpowiedział:
- Zapytałem się panie radny.
Pawła Giezka ta odpowiedź nie satysfakcjonowała, w związku z tym dopytywał, jaką wiceburmistrz uzyskał odpowiedź.
- Czekam na odpowiedź i jak tylko ją uzyskam, to zaraz ją panu przekażę- odpowiedział Miłosz Czopek.
Ciągu dalszego tej historii prawdopodobnie należy spodziewać się po wakacjach.
(rak)