Panele pv a ekstremalne warunki atmosferyczne
Spośród niekorzystnych zjawisk pogodowych, na których oddziaływanie mogą być wystawione panele pv w Polsce, potencjalnie najgroźniejszym wydawać może się grad. Standardowe opady nie powinny wpłynąć jednak negatywnie na instalację. W procesie produkcji paneli bierze się je pod uwagę i zabezpiecza przed bryłkami lodu, których średnica sięgać może nawet 2-3 cm.
Co w sytuacji, gdy wielkość kulek gradowych przekroczy te rozmiary? Wówczas powinno się dokonać przeglądu instalacji. W ciągu kilku ostatnich lat zdarzało się bowiem, że grad wielkości kurzych jaj czy nawet zaciśniętej pięści rozbijał pojedyncze panele w Polsce i powodował mikrouszkodzenia ogniw. Prawdopodobieństwo jego wystąpienia jest bliskie zera, ale jeżeli tak się stanie, można pokusić się dla pewności o testy elektroluminescencji. Wykryją one uszkodzenia ogniw wewnętrznych, niewidoczne gołym okiem.
Co natomiast ze znacznie rzadszymi, ekstremalnymi zjawiskami, takimi jak huragany czy nawet tornada? Tutaj wiele zależy od montażu: mocowań podstruktur oraz wzmocnienia ram modułów. Istotna jest też lokalizacja instalacji w miejscu, które będzie jak najmniej narażone na upadek połamanego drzewa. Huragany pustoszące okolice i zrywające dachy są jednak w Polsce taką rzadkością, że branie ich pod uwagę przy instalowaniu paneli pv nie wydaje się szczególnie sensowne.
Czy instalując fotowoltaikę musimy obawiać się wiatru i deszczu?
O ile zjawiska atmosferyczne występujące na danych terenach raz na kilkadziesiąt czy nawet kilkaset lat nie powinny nikomu spędzać snu z powiek, przed instalacją paneli fotowoltaicznych warto dowiedzieć się więcej o wpływie zwyczajnych warunków pogodowych. Wiatr robi się dla nich groźny dopiero powyżej 130-140 km/h, więc przy odpowiednio solidnym montażu nie ma się czego obawiać.
Deszcz ma na panele fotowoltaiczne dwojaki wpływ. Z jednej strony jest w stanie spłukać z nich pył, kurz czy pozostałości największego zagrożenia dla wydajności paneli - smogu. Z drugiej strony w przypadku mocno zanieczyszczonych opadów, szczególnie jeśli będą nieprzerwane i trwające kilka dni, musimy liczyć się z odwrotnym efektem. Po długotrwałych opadach warto więc zadbać o wyczyszczenie paneli.
Wpływ zachmurzenia na panele fotowoltaiczne?
Wiele osób bardziej niż deszczu obawia się idącego wraz z nim zachmurzenia. W końcu mniej słońca oznacza teoretycznie także mniejszą wydajność ogniw. Różnice w pozyskiwaniu energii w porównaniu do dni słonecznych są jednak na tyle małe, że nie trzeba się nimi przejmować nawet w perspektywie kilkutygodniowych opadów.
Panele pv a warunki atmosferyczne panujące zimą
W wielu domach największe zużycie prądu występuje zimą. Czy panujące wówczas warunki atmosferyczne mają duży wpływ na panele pv? To zależy przede wszystkim od opadów śniegu. Przykrycie ogniw puchową kołderką, ograniczającą dostęp do promieni słonecznych, obniżyć może wydajność systemu nawet o kilkadziesiąt procent. Niekorzystne jest nawet częściowe zakrycie modułów, ponieważ wpływa nie tylko na maksymalną moc pojedynczych, przysypanych śniegiem ogniw. W przypadku dużych opadów, ich pozostałości należało będzie usunąć.
Jakie jest prawdopodobieństwo tego, że czeka nas wizyta na dachu? To zależy przede wszystkim od intensywności opadów w danym okresie. Panele montowane są pod odpowiednim kątem, więc lekki śnieg nie powinien stanowić żadnego zagrożenia dla wydajności. Przy kilku centymetrach i tylko częściowym zaśnieżeniu możemy mieć także nadzieję, że warstwa szybko stopnieje. Odśnieżanie nieodzowne będzie zatem przy zalegającym śniegu, ale ze względu na możliwość naniesienia pyłów czy niekorzystnie oddziałujących związków chemicznych po zimie warto również oczyścić instalację wodą destylowaną.
