TERAZ18°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Bardzo dobra
reklama

Oszczędności zaczynają od siebie

wt., 20 stycznia 2015 16:05
Oszczędności zaczynają od siebie
Wprowadzone poprawki do budżetu wschowskiej gminy przynoszą inne rozwiązania w porównaniu do tych, które proponował budżet przygotowany przez ekipę byłego burmistrza Wschowy. Zmienia się deficyt prawie o milion złotych. Gmina nie planuje również emitować w tym roku papierów wartościowych na pokrycie tegoż deficytu. Oszczędności dotyczą planu finansowego Urzędu i jednostek mu podległych, nie wliczając w to oświaty. - Po autopoprawkach deficyt gminy w budżecie na 2015 rok wynosił będzie 377 tysięcy złotych - mówi wiceburmistrz Miłosz Czopek - i pokryjemy go ze środków własnych gminy. Doprowadziliśmy do sytuacji, w której nie będziemy zmuszeni zadłużać się poprzez wydawanie obligacji. To na pewno nie jest koniec oszczędności, ale w tak krótkim czasie, jaki mieliśmy, nie sposób przeprowadzić wszystkich działań. Część zmian w budżecie dotyczy wycofania mniejszych inwestycji. - Zrezygnowaliśmy z nich dlatego, że miały być finansowane ze środków, którymi i tak gmina nie dysponuje - mówi Miłosz Czopek - wychodzimy z założenia, że na te inwestycje pozyskamy środki zewnętrzne. Do tej pory w gminie rozpoczynano wiele różnych inwestycji i były one dzielone na mniejsze etapy, chcemy zaproponować inny sposób ich realizowania. Będzie on polegał na tym, że inwestycja zacznie i skończy się w jednym roku. Z kolei Dariusz Przybylski naczelnik Wydziału Spraw Organizacyjnych i Społecznych zwraca uwagę na dyskusję, jaka w ostatnich tygodniach prowadzona jest wokół oświaty i zarzutów, że oszczędności szuka się w szkołach. - Oszczędności jakie zaplanowaliśmy na tym etapie - mówi - nie dotyczą oświaty. Nie zamierzamy też na tym poprzestać i nadal będziemy ich szukać w planie finansowym urzędu. (rak)

Reklama

Podsumowanie

    reklama

    Komentarze 16

    reklama

    Dla Ciebie

    18°C

    Pogoda

    Kontakt

    Nekrologi