Wschowscy policjanci włączyli się w ogólnopolską operację „TOR", której celem jest ochrona linii kolejowych przed aktami sabotażu i dywersji. Funkcjonariusze prowadzą wzmożone patrole stacji, wiaduktów i torowisk na terenie powiatu.
Działania to odpowiedź na akty dywersji, do których doszło na odcinku Warszawa-Lublin. W całym kraju obowiązuje trzeci stopień alarmowy CHARLIE wprowadzony decyzją premiera - dotyczy on obszarów linii kolejowych.
– W ramach operacji wschowscy policjanci prowadzą wzmożone patrole – tłumaczy asp. Marek Cieślakowski, rzecznik wschowskiej policji. – Mundurowi kontrolują strategiczne miejsca, takie jak stacje kolejowe, bocznice, wiadukty, torowiska, koncentrując się na utrzymaniu pełnej sprawności kluczowej infrastruktury oraz wysokiego poziomu bezpieczeństwa w regionie.
Główne zadania funkcjonariuszy to ochrona infrastruktury kolejowej, zapewnienie bezpieczeństwa mieszkańcom i podróżnym oraz przeciwdziałanie zagrożeniom sabotażowym i dywersyjnym.
20 listopada Prezydent RP podpisał postanowienie o użyciu oddziałów Sił Zbrojnych do pomocy Policji. Komendant Główny Policji zwrócił się wcześniej z takim wnioskiem do Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji. Teraz funkcjonariuszy wspierają żołnierze Wojska Polskiego i Straż Ochrony Kolei.
Służby realizują wspólnie zadania obserwacyjne, patrolowe i dozorowe. Pozostają w gotowości do natychmiastowej reakcji w przypadku zagrożenia - wykorzystują też statki powietrzne.
Policja apeluje o zachowanie szczególnej ostrożności w rejonie linii kolejowych. Każdą niepokojącą sytuację należy natychmiast zgłaszać pod numer alarmowy 112.
– Pamiętajmy o tym, aby nie wchodzić na torowisko, w rejony obiektów takich jak wiadukty, tunele, nasypy czy w miejsca, gdzie znajdują się urządzenia związane z prowadzeniem ruchu kolejowego – przestrzega rzecznik wschowskiej policji.
Źródło/foto: KPP Wschowa
Komentarze 6