Egzotyczne palmy, biały piasek i turkusowe akcenty - tak prezentuje się nowy Klub Na Fali w Sławie. Już od wtorku (9 lipca) mieszkańcy i turyści będą mogli poczuć się jak na rajskiej wyspie, nie wyjeżdżając z terenu Sławskiego Centrum Kultury i Wypoczynku.
Klub Na Fali to nie tylko kolejny beach bar nad wodą. To starannie zaprojektowana przestrzeń, która ma przenieść gości w świat tropikalnych wysp i oceanicznych głębin. Marta Grabianowska, współwłaścicielka klubu, oprowadzając nas po obiekcie, nie kryła entuzjazmu:
"Takiego klubu nie ma nigdzie w Polsce, jesteśmy z tego projektu bardzo dumni. Projekt przygotowywało dla nas Luxury Design z Gdańska. [...] Zobaczyliśmy wizualizację i od razu byliśmy zachwyceni. Mamy nadzieję, że równie spodoba się naszym gościom".
Wnętrze klubu, w którym będą odbywać się imprezy zaskakuje na każdym kroku. Srebrna blacha na ścianach łudząco przypomina taflę wody, a sztuczne palmy i egzotyczne lampy tworzą klimat tropikalnej dżungli. Uwagę przykuwają żyrandole z muszli, sprowadzone prosto z Indonezji.
"Te dekoracje są naszym wyróżnikiem," mówi Grabianowska. "Chcieliśmy stworzyć miejsce dające więcej niż wakacje raz, dwa razy w roku. To przestrzeń dla wszystkich, którzy potrzebują wypoczynku i czują się młodo duchem."
Zobacz: Internauci zachwyceni! Klub na Fali w Sławie pokazał wnętrza [FOTO]
Klub Na Fali to nie tylko miejsce do nocnych imprez. Od godziny 10 rano aż do późnego wieczora będzie można skorzystać z bogatej oferty gastronomicznej. W menu znajdą się między innymi:
Dla najmłodszych przygotowano specjalne menu oraz udogodnienia w toaletach, takie jak przewijaki i nakładki na deski. Jak zapewniała właścicielka klubu, zadbano o każdy najmniejszy detal, choćby podjazd dla osób z niepełnosprawnościami.
Jednym z najbardziej charakterystycznych elementów klubu jest biała, piaszczysta plaża.
"W Boszkowie nie mieliśmy zewnętrznego terenu. Właściciel zostawił czarną ziemię, więc wymyśliliśmy, żeby nasypać piasku," wspomina Grabianowska. "Zaczęliśmy od żółtego żwiru, a po kilku latach przeszliśmy na biały piach. To specjalny odpad kwarcowy, droższy, ale efekt jest niesamowity."
Choć oficjalne huczne otwarcie planowane jest na 20 lub 27 lipca, właściciele nie chcą dłużej zwlekać z uruchomieniem obiektu. "Widzą państwo, jak wiele jest gotowe, już po prostu nie ma co czekać", powiedziała Marta Grabianowska zapraszając wszystkich chętnych do Sławy.
Komentarze 5