Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji sp. z.o.o w Lesznie ogłosiło przetarg na zagospodarowanie komunalnych osadów ściekowych pochodzących z oczyszczalni ścieków w Henrykowie. Wczoraj (2 października) portal elka.pl podał, że przetarg wygrała firma z Kielc, a osady będą przetwarzane w instalacji w procesie kompostowania.
Jak mówił dla radia elka wiceprezydent Leszna Adam Mytych przed podjęciem decyzji o wyborze oferty, władze MPWiK w Lesznie dokładnie sprawdziły wszelkie potrzebne dokumenty kieleckiej firmy oraz decyzje administracyjne. Komisja była również zobaczyć instalację, gdzie te odpady będą wykorzystywane. Umowa na odbiór osadów będzie opiewać na okres 6 miesięcy.
Warto dodać, że na ostatniej sesji Rady Miejskiej we Wschowie przy okazji zmiany przewodniczących dwóch komisji Rady Miejskiej, toczyła się dość emocjonalna dyskusja na temat osadów ściekowych. Pani burmistrz zarzucała radnym opozycji, że nie wspierają jej w działaniach, zmierzających do tego, aby ograniczyć wywożenie osadów na miejscowe pola. Radni opozycji odpierali te zarzuty. Padały głosy, że radni z obozu pani burmistrz są zastraszani, ponieważ podpisali się pod petycją kierowaną do prezydenta Leszna. Niestety nikt z obecnych nie powiedział kto konkretnie zastrasza.
Jakkolwiek nie oceniać tej dyskusji, którą zamieszczamy poniżej, można domniemywać, że jednak działania pani burmistrz w tej sprawie pomogły co najmniej uzmysłowić leszczyńskim włodarzom, że problem osadów, zagospodarowywanych na terenie wschowskiej gminy, jest dla mieszkańców uciążliwy. Czy to oznacza, że osady nie będą zagospodarowywane na terenie wschowskiej gminy? Na pewno przez pół roku nie będą to osady z leszczyńskiej oczyszczalni ścieków.
(rak)