Od marca 2012 roku dzieci w Jędrzychowicach będą przechodzić przez krajową ,,12" pod opieką odpowiednio przeszkolonej osoby. Będzie to ktoś z mieszkańców Jędrzychowic lub Kowalewa, zgłoszonych do robót publiczno-użytecznych
Wykryto bloker reklam!
Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.
Wbrew pozorom opieka nad dziećmi przy ruchliwej krajowej ,,12", która przebiega przez Jędrzychowice nie jest wcale zadaniem łatwym. Osoba, która do tej pory zajmowała się tym, opowiadała - według relacji burmistrza Szlichtyngowej Jana Wardeckiego - że dzieci w drodze do szkoły i po zajęciach lekcyjnych, przechodząc przez pasy przepychają się, a poza tym brakuje przykładu ze strony rodziców. Rodzice, przechodząc przez krajową ,,12" z dziećmi, omijają pasy i przechodzą w miejscach, który według przepisów o ruchu drogowym są zabronione. Jeżeli - mówił burmistrz - rodzice nie dadzą dzieciom przykładu, to przeprowadzanie dzieci na drugą stronę ulicy nie przyniesie rezultatu.
Poza Jędrzychowicami, w trakcie dyskusji, wyłonił się jeszcze jeden newralgiczny punkt w gminie Szlichtyngowa, wymagający opieki nad dziećmi przy przejściu przez ulicę. Mowa o przejściu przy Osiedlu Leśnym w Szlichtyngowej. Tutaj radni również byli jednomyślni, dopytując zarazem, czy istnieje szansa, aby w tym i innych punktach w gminie pojawiły się osoby, które będę przeprowadzać dzieci przez ulicę przed i po zajęciach lekcyjnych. Burmistrz zapewniał, że jeżeli tylko znajdą się osoby chętne i odpowiedzialne, zgłoszone do robót publiczno-użytecznych lub mające wobec gminy jakieś finansowe zobowiązania, na pewno po odpowiednim przeszkoleniu mogłyby zajmować się przeprowadzaniem dzieci przez ruchliwe ulice.
(rak)
Komentarze 3