Pierwszy na stan dróg gminnych zwrócił uwagę Piotr Buczek, mówiąc ogólnie o nawierzchniach dróg gminnych i za przykład podając ulicę Wolsztyńską. Zaznaczył, że zdaję sobie sprawę iż winne temu faktowi nie są władze gminne, jednak prosił o możliwie szybką naprawę nawierzchni dróg gminnych. Radnego Buczka wsparł również Krzysztof Grabka, który zwrócił także uwagę na stan ulicy Zacisze. Były burmistrz zauważył fakt, że warunki atmosferyczne nie zawsze pozwalają przeprowadzać naprawy i należy do tej kwestii podejść z dużym zrozumieniem. Radnym odpowiedział wiceburmistrz Miłosz Czopek, który wyjaśnił również dlaczego do tej pory naprawy jeszcze nie ruszyły.
- Naprawy dróg z nawierzchni bitumicznych zostały już dawno zlecone, jednak praktyka jest taka, że zwyczajowym terminem uruchomienia wytwórni mas bitumicznych jest najczęściej pierwszy marca. Masy te są konieczne do przeprowadzenia napraw, bo wykonywanie ich metodą na zimno jest bezsensu i byłoby zwyczajnie wyrzucaniem pieniędzy w błoto - wyjaśniał wiceburmistrz. - Za to mam nadzieję, że państwo zauważyliście iż podjęliśmy już kwestię naprawy dróg, które wykonane zostały w ramach rewitalizacji starego miasta. Tutaj masy bitumiczne nie są potrzebne i prace są już prowadzone.
Jak dodał Miłosz Czopek należy pamiętać, że nawierzchnia brukowa Starego Miasta nie będzie wieczna i konieczność naprawy będzie się powtarzać, ale Urząd Miasta podpisał umowę z firmą, która zobowiązała się dbać o stan tych dróg. Szczegóły dostępne w materiale wideo.
(olek)