Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.
Dziś we wschowskim Domu Dziecka od rana był wzmożony ruch. Z Leszna przyjechali żużlowcy Unii, którzy wraz z kibicami ze Wschowy malowali ściany. Była to też okazja do spotkania, otrzymania autografu i rozmowy z zawodnikami- Czas przed świętami jest najlepszy dla tego rodzaju akcji- mówi Aneta Nowak z Unii Leszno - Zadzwoniliśmy do Domu Dziecka we Wschowie i spytaliśmy w czym moglibyśmy pomóc. Okazało się, że akurat tutaj przydałoby się pomalowanie ścian. Naszym zawodnikom spodobał się pomysł więc jesteśmy.
W malowaniu żużlowcom pomagali kibice ze Wschowy i z Leszna, a także pracownicy firmy OBI, która przekazała też farby i cały sprzęt niezbędny do malowania. Prace wykończeniowe małymi pędzelkami wykonywały dzieci. Wszystkich nakarmiła restauracja Sphinx.
- Kibicujemy wszystkim polskim sportowcom - mówi Barbara Tlauka dyrektorka Domu Dziecka we Wschowie. - Mamy też szalik Unii i byliśmy w Lesznie na meczu. Dzieci mają też marzenie, żeby zobaczyć park maszyn. Mamy nadzieję, że dzięki temu spotkaniu to marzenie się spełni.
Zapraszamy do oglądania relacji filmowej, a w niej m.in.: wywiad z Damianem Balińskim o malowaniu ścian i rozmowy z dzieciakami. (mij i Martyna)
[nggallery id=1215]
Komentarze 18