reklama
Dotychczas kierowcy wyjeżdżający z marketów Tesco i Netto stosowali metodę „prawej ręki”.
Na miejscu ustawiono nowe znaki (mapa) wskazujące, że kierowcy wyjeżdżający z marketu mają obowiązek ustąpić pierwszeństwa pojazdom jadącym ul. Sportową.
Źródło: Konradantkowiakoficjalnie
Nie prościej postawić sygnalizację świetlną. Mamy 21 wiek, a tu nawet porządnie oświetlonych przejść dla pieszych nie ma
przecież wyjeżdżali z parkingu - włączali się do ruchu, więc byli ostatni; znak nie jest potrzebny, wystarczy respektować przepisy ruchu drogowego
Tak jak Ktoś wspomniał, sygnalizacja świetlna, mamy w końcu 21 wiek, a we Wschowie nic się w tej kwestii NIE robi. Druga sprawa to wyjazd z Netto że znaku STOP- a konkretnie zasłaniające widok z prawej strony barierki, a największym problemem od wielu lat jest ten płot/żywopłot z lewej strony. Żeby wyjechać, trzeba dobrze się wychylić i uważać, aby nie spowodować wypadku. Nie ma komu tego zrobić.
To teraz już całkiem się nie wyjedzie z Netto.Aż przyjadę do Wschowy zobaczyć te nowe znaki które mówią o dwóch drogach z pierwszeństwem przejazdu.
Moze lepiej podjac krok bezpiecznego wyjazdu z naszego centrum handlowego. To kwestia czasu jak dojdzie do tragedii. Kierujac sie w strone 55PPP umiejscowiony w rogu zywoplot jak, malo przejrzyste lustro wcale nie ulatwiaja wyjazdu.
Ulica Sportowa ciągnie się pod Tesco. Zmiany dotyczą tylko parkingu przed marketami. Na skrzyżowaniu z Moniuszki nic się nie zmieniło.
Zmiany dotyczą drogi wewnętrznej przy Netto i Tesco a nie ul.Sportowej.Trzeba mieć pojęcie o czym się pisze.
To co nazwałeś drogą wewnętrzną to jest właśnie ulica Sportowa. Trzeba mieć pojęcie o czym się pisze.
Tak, bardzo trudny jest wyjazd z netto w prawą stronę, wysoki płot z żywopłotu zasłania widoczność, lustro czasem zaparowane...i naprawdę jest problem z wyjazdem!!! Czy płot ważniejszy od bezpieczeństwa???
Kto wie, kiedy włączą lampy przy nowych parkingach na Nowym Rynku???? Teraz nowa droga, więc wzdłuż działki mechanika samochodowego pędzą ( mimo że to droga osiedlowa) auta, a tam też są wjazdy do garaży pod blokiem ...a gdy ciemno, strach do nich skręcać( od strony ul. Wolsztyńskiej)
Ile razy próbuję włączyć się do ruchu wyjeżdżając spod Netto, a poruszam się małym samochodem - więc jest mi jeszcze gorzej, zawsze myślę, czy sprawa żywopłotu naprawdę przerasta naszych radnych, nasze władze? Już kolejne zresztą. Wiem, wiem, że jest to własność prywatna, ale chyba są jakieś sposoby na satysfakcjonujące obie strony, załatwienie problemu. Próbowaliście Państwo rozmawiać? Panie Burmistrzu, tam jest istna rosyjska ruletka!
Zapewne burmistrz przeczytał i zaraz poleci i zetnie osobiście ten fatalnie umieszczony żywopłot !!!!!!. Po drugie, od kiedy DROGA KRAJOWA należy do burmistrza miasta i wsi Wschowa ?????, ale tego już szanowna furomowiczka NIE WIE !, bo i skąd ma to wiedzieć --- pisze aby zaistnieć, bo dzień bez pisania to dzień stracony !!!!!!!. Rosyjska ruletka a prywatny żywopłot !!!!, co za porównanie - a może porównać to do NARODOWEJ RULETKI SZCZEPIEŃ bardziej wybrzmi ?????. Uwaga, uwaga...... proszę to czytać.........
Uleczko miła ,nie wierzę ,że piszesz takie coś. A gdyby Tobie nakzano wycięcie Twoich krzewów za płotem to co wtedy ? Poza tym jestem zdania , że to nie rośliny powinny ustępować ludziom a my roślinom .Te krzewy rosły wcześniej niż postawiono Netto i wcześniej niż Ty zaczęłaś jeździć samochodem. Pozdrawiam miła koleżanko .
a w którym miejscu ona pisze, że burmistrz ma tam lecieć i wycinać? wyraźnie pisze, że trzeba rozmawiać, bo chodzi o bezpieczeństwo mieszkańców, obojętnie którego miejsca ono dotyczy a porównanie z rosyjską ruletką jest wprost idealne.
Szanowny Kolego, bardzo dziękuję za miłe pozdrowienia i odpowiem szczerze, że gdybym spotkała się z taką sytuacją, próbowałabym przekonać mego męża, że tak należy postąpić. Myślę, że skutecznie. Tu naprawdę chodzi o zdrowie a nawet życie ludzkie. Jak to się ma do krzewów? Ja bym zaprosiła na spotkanie tego pana i starała się z nim porozumieć. Coś wspominałam o rekompensacie... A może spotkanie byłoby bardzo owocne? Kto wie. Trzeba jednak zrobić ten pierwszy krok. A tak szczerze Kolego [widzę, że potrafisz miło pisać] jest problem czy go nie ma? Z góry za odpowiedź dziękuję.
