30 marca (niedziela) w godzinach rannych zakończyły się poszukiwania 14-letniej Moniki Kędzierskiej wychowanki Domu Dziecka w Sławie i 17-letniego Patryka Chorolicza ze Starego Strącza. Małoletni pojawili się w domu rodzinnym chłopaka.
Wykryto bloker reklam!
Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.
Od kilku dniu trwały poszukiwania za zaginioną 14-letnią Moniką Kędzierską i zaginionym 17-letnim Patrykiem Choroliczem. Z ustaleń policji wynikało, że małoletni mogli zaplanować wspólną ucieczkę. Policjanci sprawdzali wszystkie informacje dotyczące miejsc w których mogli przebywać małoletni - mówi Maja Piwowarska-Szewiało Oficer Prasowy KPP Wschowa.
W niedzielę w godzinach porannych pojawili się w domu rodzinnym chłopaka.
Zmęczeni i wycieńczeni po udzielonej pomocy medycznej zostali przewiezieni do szpitala w Nowej Soli. Z ustaleń wynika, że zaginiona dwójka wędrowała po terenach polnych, leśnych. Małoletni nie podali konkretnego powodu dla którego uciekli - mówi Oficer Prasowy KPP Wschowa.
(rak/foto: KPP Wschowa)
Komentarze 2